Team Sport Hejnał wygrał z LKS Gorzów, ale łatwo nie było

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   16 czerwca 2017 17:55
Udostępnij

Team Sport Hejnał 3:2 z LKS Gorzów. 

W 6. minucie goście wyszli na prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym jeden  z zawodników dotknął piłkę ręką. Rzut karny wykorzystał Opitek. Potem po wrzutce Nguyena z lewego skrzydła piłki nie złapał bramkarz. Dotarła ona do Sitarza, który uderzył z 16 metrów. W 34. minucie po zagraniu prostopadłym jednego  z zawodników LKS Gorzów piłkę przyjął Majcherek. Ten wyłożył piłkę  Niemczykowi, który znalazł sposób na bramkarza.

W drugiej połowie gole strzelali tylko goście. W 62. minucie po prostopadłym zagraniu Ryłki w sytuacji sam na sam znalazł się Jaromin, Zawodnik klubu z Kęt celnie uderzył na dalszy słupek. W 69. minucie faulowany w polu karnym był Ryłko. Jedenastkę na gola zamienił Oczkowski.

– Zagraliśmy dobrze. Mecz był wyrównany. W końcówce mogliśmy nawet wygrać – powiedział Artur Burski, tymczasowy  trener LKS Gorzów.

– Rywal nastawił się na kontry. Dopóki miał siłę, to atakował, Potem inicjatywa przeszła na naszą stronę – powiedział Łukasz Szczepaniak, trener Teamu Sportu Hejnału Kęty.

LKS Gorzów – Team Sport Hejnał Kęty 2:3 (2:1)
Bramki: 1:0 Opitek (6.), 1:1 Sitarz (9.), 2:1 Niemczyk (34.), 2:2 Jaromin (62.), 3:2 Oczkowski rzut (karny (69.)

Składy:
LKS Gorzów: Wojtków, Banaś, Chlebowski, Ćwieląg, Gustowski, Majcherek, Mańkut (65. Krzykała), Niemczyk (80. Jurek), Opitek, Rybak, Włoch (80. Strąk. Trener: Artur Burski.

Team Sport Hejnał Kęty: Szymański, Lach (46. Jaromin), Januszyk, Karpiński, Tomala (65. Borak), Ryłko, Kliś, Sitarz, Nguyen, Klimczyński (80. Gasidło), Oczkowski. Trener: Łukasz Szczepaniak.

Najnowsze realizacje wideo