polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Brzeziny z Unią. Fot. Paweł Obstarczyk
Brzezina Osiek wygrała u siebie z Victorią Zalas 3:1.
Od początku meczu inicjatywa należała do gospodarzy. W 6. minucie Antecki nie wykorzystał tego, że znalazł się w dogodnej sytuacji strzeleckiej i fatalnie spudłował z bliższej odległości. W 18. minucie indywidualną akcję przeprowadził Dubiel. Zakończył ją jednak minimalnie niecelnym strzałem. W 20. minucie ten sam zawodnik był faulowany w polu karnym. Poszkodowany nie zmarnował okazji do zdobycia gola.
Niewiele brakowało do tego, żeby dwie minuty później piłka po strzale z połowy boiska Chlipały znalazła się w siatce. Niezbyt dobrze ustawionego Kulczyka tym razem uratowała poprzeczka. Gospodarze nie podwyższali prowadzenia przez dwadzieścia minut, choć mieli ku temu okazje. W 45. minucie M. Gros był obsłużony dobrym podaniem przez kolegę z drużyny i celnie uderzył na dalszy róg.
Goście nie mieli zamiaru się poddawać. W 49. minucie Haber doszedł do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego i strzałem głową z bliskiej odległości skierował ją do bramki. W 56. minucie po faulu zawodnika Victorii na rywalu, do piłki ustawionej tuż za polem karnym podszedł Buczek, a później precyzyjnie wykonał rzut wolny. W ostatniej części gry piłkarze obu zespołów mieli okazje strzeleckie. Gole już nie padły.
Sobota 18 marca Brzezina Osiek – Victoria Zalas 3:1 (2:0) Bramki: 1:0 Dubiel rzut karny (20.), 2:0 M. Gros (45 +1), 2:1 Haber (49.), 3:1 Buczek (55.)
Składy: Brzezina Osiek: Kulczyk – Buczek, Majcherek, Balonek, Kozioł – M. Gros (83. Majda), Czerny, Borowczyk, Babiuch (70. Zygmunt) – Antecki (87. M. Szczepaniak), Dubiel.