Policjant ratował dziecko przez telefon

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   3 marca 2017 15:04
Udostępnij

W Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu zadzwonił telefon. Oficer dyżurny odebrał i usłyszał zdenerwowany głos mężczyzny, którego czterotygodniowy wnuk tracił przytomność.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19. Na numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec Przeciszowa. Był mocno zdezorientowany i szukał pomocy dla noworodka.

Dyżurny natychmiast zaczął instruować dziadka i matkę dziecka, jak udzielić pomocy. Jednocześnie skontaktował się ze stacją pogotowia ratunkowego w Oświęcimiu. Po zgłoszeniu powrócił do rozmowy ze zgłaszającym.

– W sposób opanowany, jasno i wyraźnie przekazywał polecenia dotyczące udzielenia pierwszej pomocy. Dzięki temu opanował emocje dziadka i matki do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego – relacjonuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej komendy policji.

Ratownicy medyczni zabrali noworodka do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu, gdzie trafił na oddział dziecięcy.

Najnowsze realizacje wideo