OŚWIĘCIM. Kawalerowie Orderu Odrodzenia Polski gościli u prezydenta Marszałka

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 stycznia 2009 21:06
Udostępnij
Anatoliusz Bielski, Józef Urbańczyk i Mieczysław Hajek z prezydentem Marszałkiem w oświęcimskim magistracie. Fot. Katarzyna Kwiecień.

Anatoliusz Bielski, Józef Urbańczyk i Mieczysław Hajek, działacze Solidarności Ziemi Oświęcimskiej odwiedzili w magistracie Janusza Marszałka, prezydenta miasta. Działaczy związkowych z okazji 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości za wybitne zasługi dla niepodległości RP oraz działalność na rzecz przemian demokratycznych w kraju uhonorował prezydent Lech Kaczyński.

Anatoliusza Bielskiego i Józefa Urbańczyka odznaczono Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Złotym Krzyżem Zasługi otrzymał Mieczysław Hajek.

Ordery i odznaczenia w imieniu prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wręczył doradca Lecha Kaczyńskiego Jan Olszewski podczas debaty ?Polska niepodległość po 90 latach?, która odbyła się w Suchej Beskidzkiej.

Anatoliusz Bielski

Ma 67 lat i mieszka w Zaborzu. Był współorganizatorem pomocy finansowej wśród mieszkańców Oświęcimia na pomoc rodzinom uwięzionym w Radomiu w 1976 roku. W sierpniu 1980 roku był inicjatorem powołania Wolnych Związków Zawodowych w Zakładach Chemicznych w Oświęcimiu (ZChO) ? przedsiębiorstwie liczącym wówczas około 12 tysięcy pracowników.

Był współzałożycielem NSZZ ?Solidarność? w ZChO oraz na terenie Oświęcimia. Z chwilą ogłoszenia stanu wojennego po nawiązaniu kontaktów z działaczami z Nowej Huty na terenie ZChO wraz z innymi członkami związku stanął na czele protestu sprzeciwiając się nieprawnym decyzjom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.

15 grudnia 1981 roku został aresztowany i internowany. Po zamianie internowania na ponowny areszt oraz licznych procesach sądowych w lipcu
1983 skazano go wyrokiem Sądu Najwyższego w Warszawie za organizacje protestów po 13 grudnia 1981 roku na karę roku więzienia w zwieszeniu na pięć lat oraz grzywnę w wysokości 40 tysięcy złotych (oskarżycielem był prokurator Prokuratury Centralnej – S. Kołodziej oraz oświęcimski prokurator – Pasierbiewicz). Pobyt w więzieniu przypłacił chorobą. Pomimo gróźb i szykan zarówno wobec niego jak i jego rodziny do 1989 roku prowadził jawną uświadamiającą działalność społeczną i polityczną na terenie Ziemi Oświęcimskiej, za co był wielokrotnie zatrzymywany i doprowadzany do Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej w Oświęcimiu oraz przesłuchiwany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa w Oświęcimiu i Bielsku Białej.

Aktywnie działał w duszpasterstwie ludzi pracy współorganizując wykłady o tematyce społecznej i niepodległościowej. Po powstaniu Komitetów Obywatelskich w Polsce w 1989 r. w Oświęcimiu nie został dopuszczony do ich działalności przez ich organizatorów, w których składzie także zasiadali funkcjonariusze SB – wcześniej dokonujący prześladowań lokalnej opozycji.

W późniejszym okresie przeciwstawiając się bezprawiu podjął działania wspomagając Porozumienie Centrum oraz Ruch Odbudowy Polski.
W 1991 roku wyrok Sądu Najwyższego został uchylony bez zwrotu jakichkolwiek kosztów oraz odszkodowania za poniesione szkody materialne i moralne.

Józef Urbańczyk

Ma 67 lat i również mieszka w Zaborzu. Był inicjatorem powołania WZZ w Zakładach Chemicznych w Oświęcimiu i współzałożycielem NSZZ ?Solidarność? w ZChO, a także przewodniczącym Komitetu Założycielskiego oraz współzałożycielem Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego Wolnych Związków Zawodowych, a następnie NSZZ ?S? Podbeskidzie w Bielsku-Białej, organizatorem delegatury NSZZ ?S? w Oświęcimiu. Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem stanu wojennego

12 grudnia 1981 roku aresztowany, następnie internowany w więzieniu w Jastrzębiu-Szeroka. Do 1989 rou prowadził jawną uświadamiająca działalność społeczną i polityczną na terenie Oświęcimia, za co był wielokrotnie zatrzymywany oraz przesłuchiwany przez SB. Aktywnie działał w duszpasterstwie ludzi pracy.

Uczestniczył w manifestacjach organizowanych przez niepodległościową opozycję. Brał udział w kolportażu niepodległościowych wydawnictw niezależnych pochodzących ze źródeł związanych z kościołem katolickim.
W 1989 roku ponownie włączył się w reaktywowanie NSZZ ?S? oraz prace Komitetów Obywatelskich, z których później został wyeliminowany.
W późniejszym okresie podjął działalność wspomagając Akcję Wyborczą Solidarność.

Józef Urbańczyk przez kilkanaście lat był znanym sportowcem grającym w piłkę nożną w Unii Oświęcim, w Chełmku oraz innych drużynach.

Mieczysław Hajek

Ma 53 lata, mieszka w Oświęcimiu. Był założycielem Wolnych Związków Zawodowych w Oświęcimskich Zakładach Napraw Samochodowych (OZNS) w Oświęcimiu i współzałożycielem NSZZ ?Solidarność? w zakładzie pracy oraz okolicach Oświęcimia, a także członkiem Komisji Interwencyjnej, która wspomagała tworzenie NSZZ ?Solidarność? w innych zakładach pracy. Był organizatorem delegatury NSZZ ?S? oraz współzałożycielem Obywatelskiej Wszechnicy Oświatowej w Oświęcimiu.

Z chwilą ogłoszenia stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku został aresztowany i internowany. Po wyjściu z więzienia pomimo szykan podjął jawną działalność związkową organizując pomoc dla osób prześladowanych za co jest przetrzymywany w komendzie milicji oraz przesłuchiwany przez funkcjonariuszy SB w Oświęcimiu oraz Bielsku-Białej.
Aktywnie działał w duszpasterstwie ludzi pracy prowadząc publiczne dyskusje o tematyce niepodległościowej i związkowej piętnujące komunistyczny system, korupcję oraz bezprawie.

W Oświęcimiu był pierwszym lokalnym działaczem opozycyjnym, który ogłosił reaktywowanie NSZZ ?S? na wiosnę 1989 roku podejmując jawne działania. Nie podejmując współpracy z Komitetami Obywatelskim w późniejszym okresie podjął działania wspomagające Porozumienie Centrum oraz Ruch Odbudowy Polski.

W 1992 roku po obaleniu Rządu Jana Olszewskiego opuścił szeregi odchodzącej od ideałów reaktywowanej ?Solidarności?. Mieczysław Hajek jest nadal aktywny zawodowo i społecznie.
Sylwetki osób odznaczonych sporządził Janusz Januszewski, przewodniczący Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych w Oświęcimiu.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 14 stycznia 2009 15:03

    Anonim

    Skoro dostali, to pewnie zasłużyli, ale ważne jest nie tylko to co się dostaje, ale tez od kogo….


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.