GMINA OŚWIĘCIM. Ponad 10 unijnych milionów w ostatniej kadencji

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   16 listopada 2010 08:31
Udostępnij

PŁATNY MATERIAŁ WYBORCZY
W ostatnim czasie nasiliły się głosy mówiące, że gmina wiejska Oświęcim nie pozyskuje pieniędzy unijnych oraz zewnętrznych z innych źródeł. Kłam temu stwierdzeniu zadaje Andrzej Bibrzycki, obecny wójt i kandydat na to stanowisko z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Nasza Gmina Oświęcim.

– To fakt, że nie startowaliśmy z wnioskiem do Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego o dofinansowanie inwestycji kanalizacyjnych, ale to dlatego, że mamy problemy z osiągnięciem odpowiedniego wskaźnika zagęszczenia liczby mieszkańców na kilometr sieci kanalizacyjnej – mówi Andrzej Bibrzycki.

Wskaźnik wynosi minimum 120 mieszkańców na każdy kilometr kanalizacji. Gdy jest mniejszy, Unia Europejska nie daje ani grosza w ramach MRPO. Ponadto gmina jest w oświęcimskiej aglomeracji kanalizacyjnej, podobnie jak Polanka Wielka, Chełmek, Przeciszów i miasto Oświęcim. Tworzenie odrębnej aglomeracji, a co za tym idzie budowa własnej oczyszczalni ścieków, nie ma sensu, gdyż Miejsko-Przemysłowa Oczyszczalnia Ścieków w Oświęcimia ma wystarczające moce przerobowe.

– Musimy część kanalizacji wykonywać programem przydomowych oczyszczalni finansowanych z Unii Europejskiej – zaznacza Andrzej Bibrzycki.

Niemożność osiągnięcia wskaźnika nie oznacza jednak, że w ostatniej kadencji gmina Oświęcim nie sięgnęła po pieniądze na kanalizację. Ponad trzy miliony popłynęły z unii na kanalizację Broszkowic ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Nic tez nie stanęło na przeszkodzie, by uzyskać ponad trzy miliony z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Dzięki gminnemu dofinansowaniu remontu dróg wojewódzkich nr 933 i 948 powstało półtora kilometra chodników. Dopłata do modernizacji opłaconej przez Unię Europejską drogi powiatowej z Oświęcimia do Głębowic pozwoli na budowę jakże potrzebnego chodnika w Porębie Wielkiej.

Kolejne pieniądze, które płyną do gminy wiejskiej, są przeznaczone dla Lokalnej Grupy Działania Dolina Soły, w skład której wchodzą gminy Brzeszcze, Chełmek, Kęty i Oświęcim. To 10 mln zł do równego podziału. Część tych funduszy trafi na boiska dla Ludowych Klubów Sportowych w Grojcu i Porębie Wielkiej.

Również do równego podziału pomiędzy gminy Brzeszcze, Kęty, Oświęcim, Porąbka i Wieprz, trafią 23 mln zł z Programu Operacyjnego Ryby. Dokumenty samorządowcy podpiszą jeszcze przed wyborami.
Do pieniędzy z funduszy unijnych i innych funduszy zewnętrznych należy dodać te na projekty i inwestycje edukacyjne oraz pomoc społeczną.

Kolejna kadencja samorządowa to czas kolejnego naboru wniosków do programów unijnych.

– Polska walczy o pieniądze związane z ochroną środowiska. Gmina Oświęcim powinna jak najwięcej skorzystać z tych właśnie funduszy ze względu na położenie i strukturę zabudowy – tłumaczy starający się o reelekcję wójt Bibrzycki.

Na zdjęciu: Andrzej Bibrzycki, kandydat na urząd wójta gminy Oświęcim na tle informacji o zrealizowanym projekcie unijnym. Collage Paweł Wodniak

Nie ma możliwości skomentowania tego tekstu

Materiał został zlecony i opłacony przez Komitet Wyborczy Wyborców Nasza Gmina Oświęcim
{jcomments off}

Najnowsze realizacje wideo