Trzy punkty zostały w Kętach

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   5 października 2016 13:18
Udostępnij

Team Sport Hejnał Kęty wygrał z Strumieniem Polanka Wielka 1:0.

W 9. minucie zdaniem sędziego faulowany był Kowalski. Precyzyjny strzał z rzutu wolnego z 25 metrów oddał Śleziak. W pierwszej połowie gospodarze mogli zdobyć jeszcze dwa gole. Kowalski w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił prosto w bramkarza. Gola wślizgiem próbował zdobyć Sobecki. Ta sztuka mu się nie udała.

W drugiej połowie goście dążyli do wyrównania. Dobre sytuacje zmarnował Jaszczyk i Kozub. Więcej dogodnych okazji przyjezdni nie mieli.

– Ogólnie był to wyrównany mecz. W drugiej połowie rywal osiągnął niewielką  przewagę, ale nic z niej nie wynikało. My graliśmy dobrze w środku pola. To było takie typowe spotkanie do pierwszego gola  – powiedział Jerzy Sordyl, trener Teamu Sportu Hejnału Kęty.

– W pierwszej połowie niewiele się działo. W drugiej połowie przeważaliśmy i szukaliśmy swoich szans, ale nie mieliśmy wielu sytuacji bramkowych. Szkoda, że nie zremisowaliśmy, bo uważam, że zasłużyliśmy na to – powiedział  Mariusz Gałgan, grający trener Strumienia Polanka Wielka.

Sobota Team Sport Hejnał Kęty – Strumień Polanka Wielka 1:0 (1:0)
Bramka: Śleziak (9.)

Składy:
Team Sport Hejnał Kęty: Radwan, Lach, Karpiński, Jaszczyk, Borak (46. Tomala), Kowalski (90. Klimczyński), Śleziak, Kliś, Sobecki (46. Ryłko),  Chrapkiewicz, Jaromin. Trener: Jerzy Sordyl.

Strumień Polanka Wielka: Jasiński – Trawkowski, Drabczyk, Knapik, Marcin Gałgan – Mariusz Gałgan, Wasztyl, Łukaszczyk, Mączka – Boba, Bieszczad. Trener: Mariusz Gałgan.

Najnowsze realizacje wideo