polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
26-latkiem zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Fot. Policja
To miała być zwykła interwencja Jedna z tych, do których policjanci wyjeżdżają kilkakrotnie każdego dnia. Dla jednego z funkcjonariuszy skończyła się wizytą na szpitalnym oddziale ratunkowym.
23-letnia kobieta oddała roczną córkę w czasową opiekę swojemu byłemu konkubentowi, który jest ojcem dziecka. Gdy chciała odebrać dziewczynkę, natrafiła na trudności. Zadzwoniła więc po policję.
Funkcjonariusze przyjechali do jednego z bloków na osiedlu Chemików i wraz z kobietą zapukali do drzwi mieszkania. Otworzyła im je babcia dziecka i przekazała matce córkę wraz z wózkiem.
Wówczas do klatki schodowej wbiegł 26-letni ojciec dziecka. Zaczął się awanturować. Jego agresję potęgował wcześniej wypity alkohol. W pewnym momencie młody mężczyzna wyjął nóż kuchenny i zaatakował policjantów.
Zanim mundurowi obezwładnili agresora, ten ugodził nożem jednego z nich. 26-latek trafił do policyjnej celi, a zraniony policjant na szpitalny oddział ratunkowy Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu, gdzie lekarz założył mu 10 szwów.
Badanie alkomatem wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym przez zatrzymanego 26-latka organizmie. Jednocześnie funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu ustalili, że mężczyzna był już karny za przestępstwa.
Prokurator rejonowy wszczął wobec napastnika śledztwo. Za czynną napaść na policjantów oświęcimianinowi grozi kara do 10 lat więzienia.
Nóż kuchenny stanowi dowód rzeczowy dla sądu, który zajmie się napastnikiem. Fot. Policja
Jeszcze jeden kandydat do życia na cudzy – nas, podatników – koszt!
Mogli go zastrzelić szkoda :/
Powinien tyrać w więzieniu na odszkodowanie dla policjanta, swoje utrzymanie, na duże alimenty dl dziecka. Po 12 h od poniedziałku do niedzieli. Ale w naszych warunkach to wiele go to nie nauczy i jak wyjdzie to dalej będzie niebezpieczny.
Wszystko na własne życzenie to mamy. Podobnie jak we Francji zamachy. Za niedługo będzie to samo w Niemczach. I w Polsce jak będziemy przyjmować uchodźców. A oni będą sie obijać w pace….
Nieraz tak sobie mysle…czlowiek zapieprza fizycznie, mojw kobieta rowniez.angazowac trzeba dziadkow zeby latali za dziecmi bo niestety z racji slabych zarobkow oboje musi w tych czasach pracowac.po 3 latach dostalem podwyzke.2 stowki.oczywiscie brutto.a czy nie byloby latwiej zjsc na droge przestepstw?wiem ze to chore ale niestety poziom zycia jaki daje nam nasze panstwo nawet przy pelnym etecie zmusza czlowieka do tak chorego myslenia.a przy tym wszystkim slyszy sie ze rzadzacy chca sobie podniesc pensje o kwote, ktorej wiekszowc z nas nawet nie zarobi.chore to wszystko.tracic czas, poswiecac zycie rodzinne zeby ciułac te cholerne nadgodziny.zeby bylo mnie stac usiasc w wynajmowanym mieszkaniu i beczec ze czlowiek zyje jak kundel.
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.