Dziecko na rowerze wjechało pod samochód

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   23 maja 2016 20:14
Udostępnij

Dwóch rowerzystów trafiło dzisiaj do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Obaj uczestniczyli w zdarzeniach drogowych. Jednym z nich jest ośmioletni chłopczyk.


Ośmiolatek jechał w Kętach chodnikiem na osiedlu Sikorskiego. Był pod opieką mamy. nagle, nie wiedzieć dlaczego, zjechał z trotuaru na jezdnię wprost pod fiata, prowadzonego przez mieszkańca Czańca. Doszło do potrącenia.

Chłopcem natychmiast zajęli się ratownicy medyczni. Ambulansem przewieźli go do szpitala. Na szpitalnym oddziale ratunkowym lekarze stwierdzili, że mały pacjent ma tylko lekkie otarcia i potłuczenia. Pozostał jednak na obserwacji.

Na ścieżce rowerowej wzdłuż oświęcimskiej obwodnicy obok roweru leżał człowiek. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Zespół ratownictwa medycznego zdecydował, by mężczyznę, od którego wyczuwalny był alkohol, zabrać na SOR.

Nie wiadomo, dlaczego 57-letni oświęcimianin uległ incydentowi drogowemu. Policjanci ze względu na sporą odległość dzielącą ścieżkę i jezdnię  wykluczyli potrącenie. Nie znaleźli świadków zdarzenia. Dokonali natomiast pomiaru alkoholu w organizmie rowerzysty. Mężczyzna wydmuchał w alkosensor 2,62 promile. Nie można więc wykluczyć, że ten właśnie wynik był przyczyną wywrotki.