Kot maskotką powiatu?

Jeśli pomysł wypali, każdy mieszkaniec powiatu będzie mógł zgłosić swojego kota, jako kandydata na wzór maskotki. Fot. Paweł Wodniak

Powiat oświęcimski ma swój herb i flagę, ma logo i hasło promocyjne. Niebawem cechą charakterystyczną ziemi oświęcimskiej będzie także maskotka.

Pomysł na maskotkę powiatu nie jest nowy. Kilkakrotnie przewijał się już przez różne pokoje starostwa i urzędów powiatowych. W końcu przelano go na papier. Na razie jednak funkcjonuje jedynie w formie projektu uchwały. Nie wiadomo jeszcze konkretnie, kiedy trafi pod obrady powiatowych radnych.

Jak udało się nam dowiedzieć, projektodawcy zdecydowali, że maskotką powiatu będzie kot. W uzasadnieniu czytamy, że to właśnie zwierzę doskonale oddaje ducha powiatu. Jest niezależne i z uporem dąży do osiągnięcia swoich celów. Wciąż szuka nowości i ma do człowieka zaufanie.

Koty to indywidualiści, którzy zawsze dają sobie radę. Ich pamięć, w połączeniu z doskonałym orientowaniem się w czasie i przestrzeni, umożliwia im zadziwiające osiągnięcia.

Warto nadmienić, choć tego w uzasadnieniu projektu uchwały rady powiatu nie przeczytamy, że w Japonii kot jest najpopularniejszą maskotką. Maneki Neko, czyli jego figurka z podniesioną łapką w geście zaproszenia, widnieje przy wejściu do domów, biur, sklepów i restauracji. Ma zapewniać powodzenie m.in. w interesach.

Jeśli zapadnie decyzja o tym, że powiat będzie miał swoja maskotkę, powstanie specjalna platforma internetowa, na którą mieszkańcy będą mogli przesyłać zdjęcia swoich pupili. Kolejnym krokiem będzie głosowanie na fotografie i wybór tej najlepszej. To widniejący na niej kocurek lub kotka posłuży jako wzór dla wybranego w konkursie ofert artysty, który zaprojektuje maskotkę.

Maskotka sama w sobie ma być materiałem promocyjnym, ale jej wizerunek może być też umieszczany na innych gadżetach, takich jak długopisy, czy smycze. Nie znajdzie się natomiast na przykład na teczkach, folderach, ulotkach i nie będzie występował w sąsiedztwie oficjalnych symboli powiatu, by nie zakłócić powagi samorządu.

O tym, czy radni w ogóle będą chcieli zajmować się tematem maskotki powiatowej, dowiemy się najpóźniej w połowie czerwca.