polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Za kradzież tych towarów 20-latkowi grozi kara do pięciu lat więzienia. Fot. Policja
Policjanci z oświęcimskiej policji pełnili służbę na drodze wojewódzkiej nr 949 w Jawiszowicach. Mierzyli tam. m.in. prędkość przejeżdżających pojazdów. I właśnie w miejscu, gdzie obowiązuje do 50 km na godz. namierzyli fiata punto, jadącego „siedemdziesiątką”. Dostrzegli też, że kierowca ma niezapięte pasy bezpieczeństwa.
Funkcjonariusze zatrzymali samochód. Poinformowali 21-letniego kierowcę z Kęt o popełnionych wykroczeniach i nałożyli na niego mandat oraz punkty karne. Wylegitymowali też pasażera. Okazało się, że był nim poszukiwany przez bielski sąd 20-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Ponieważ młody człowiek ma odsiedzenia wyrok, mundurowi go zatrzymali.
We wnętrzu fiata mundurowi dostrzegli też torbę wyładowaną narzędziami, kosmetykami, maszynkami do golenia i artykułami spożywczymi. Zatrzymany 20-latek stwierdził, że to jego własność. Spytany o dowody zakupu oznajmił, że nie zbiera paragonów.
Jednak po chwili okazało się, że kilkadziesiąt minut wcześniej w jednym z marketów w Brzeszczach doszło do dwóch kradzieży. Dziwnym zbiegiem okoliczności z półek sklepowych zginęły dokładnie te same towary, do których przyznał się 20-letni mężczyzna.
Młodzieniec usłyszał zarzuty kradzieży i pojechał do jednego z zakładów karnych, gdzie odsiedzi wyrok i będzie czekał na kolejny.