WŁOSIENICA. Już po żniwach – czas dziękować za plony

Dzieci z miejscowej szkoły podstawowej zatańczyły poloneza. Fot. Paweł Obstarczyk.

W Włosienicy świętowano zakończenie żniw. Odbyły się tam tradycyjne dożynki. Mieszkańcy sołectwa bawili się do późnych godzin nocnych.

Na święto plonów przyjechało do Włosienicy wielu gości. Nie zabrakło oczywiście mieszkańców w każdym wieku. Po uroczystej mszy św. w włosienickim kościele obchody przeniosły się na plac przy remizie ochotniczej straży pożarnej. Honory gospodarza Święta Plonów sprawował Edward Baścik.  

– Dożynki to święto rolników. Jest ich już niestety coraz mniej. Ludzie wybierają działalność w innych sektorach. Praca rolnika jest piękna. Uczy pokory, uczciwości, obowiązkowości  oraz życia w prawdzie. Tyle ile człowiek włoży w ziemię, tyle jest w stanie z niej wyciągnąć – mówił Baścik.

Dożynki w Włosienicy uświetniły występy artystyczne. Grali i śpiewali członkowie zespołu ludowego. Dzieci z miejscowej szkoły podstawowej zatańczyły poloneza a przedszkolaki zaprezentowały mały teatrzyk. Po części oficjalnej i artystycznej przyszedł czas na zabawę wszystkich mieszkańców.