polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Włamywacze okradli cztery domy. Do dwóch nie udało im się włamać. Fot. Pixabay.com
Do zdarzeń doszło w Dworach, Porębie Wielkiej, Włosienicy i Zaborzu. Przestępcy włamywali się do domów, gdy już zapadł zmierzch. Wybierali te budynki, w których było ciemno. Następnie w sposób siłowy pokonywali zabezpieczenia i plądrowali pomieszczenia.
Złodziei nie interesował sprzęt elektroniczny, a jedynie pieniądze i biżuteria. Wartość skradzionej gotówki i precjozów właściciele wycenili łącznie na ponad 11 tysięcy złotych.
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu prowadza intensywne działania operacyjne, zmierzające do ujęcia sprawców przestępstw.
Jednocześnie apelują do właścicieli domów, w których zainstalowany jest alarm, by włączać go nawet wychodząc na chwilę. Do włamań w gminie Oświęcim doszło właśnie podczas krótkotrwałej nieobecności domowników.
„Jeśli nie dysponujemy alarmem, a wychodzimy z domu, gdy jest już ciemno, warto zostawić włączone światło w którymś pomieszczeniu. Ciemność w domu jest sygnałem dla włamywacza” – mówi Faktom Oświęcim podinspektor Artur Patyk, zastępca naczelnika wydziału kryminalnego oświęcimskiej komendy policji.
Mieszkańcy powinni też zwracać uwagę na obce samochody, które pojawiają się w okolicy i stoją dłuższy czas z osobami w środku. To mogą być złodzieje, dokonujący właśnie rekonesansu.
„Gdy w sąsiedztwie widzimy coś nietypowego, albo dochodzą nas niepokojące dźwięki, lepiej zadzwonić na numer alarmowy 112 i zgłosić swoje wątpliwości. To może być właśnie włamanie. W takich przypadkach sąsiedzka pomoc bywa nieoceniona” – tłumaczy podinspektor Patyk.