Trzy promile na rowerze i ratownik na miejscu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   21 czerwca 2019 16:49
Udostępnij

Rowerzysta, który miał trzy promile alkoholu, zaliczył solidną wywrotkę. Zdarzenie widział przejeżdżający ratownik medyczny.

58-letni mężczyzna jechał rowerem po ścieżce rowerowej na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu. Usilnie próbował zachowywać pion. Jednak w przypadku tego akurat mieszkańca miasta nie było zbyt proste.

„Wywrócił się na rowerze w chwili, gdy przejeżdżał obok niego ambulans medyczny” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Andrzej Dziędziel, ratownik medyczny z Oświęcimia, podążał wówczas pojazdem nienależącym do oświęcimskiego pogotowia ratunkowego, niemniej jednak karetką ratownictwa medycznego.

„Natychmiast zatrzymał się i udzielił kierowcy jednośladu pomocy. W trakcie czynności okazało się, że 58-latek w wyniku upadku doznał jedynie niegroźnych stłuczeń, a powodem upadku był wypity alkohol” – opisuje Małgorzata Jurecka.

Ratownik wezwał na miejsce policjantów. Ci stwierdzili w organizmie rowerzysty trzy promile alkoholu.