Stłukł lusterko i pojechał dalej

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   16 stycznia 2019 14:49
Udostępnij

Kierowca spowodował kolizję na drodze wojewódzkiej nr 948 łączącej Oświęcim z Kętami i pojechał dalej. Dzięki innemu kierującemu udało się go ustalić.

Do zdarzenia doszło na ulicy Beskidzkiej w Grojcu. Kierowca lawety marki Man omijał stojący w zatoce przystankowej autobus. W trakcie tego manewru uderzył swoim lusterkiem w lusterko innego mana, jadącego z naprzeciwka. Tym samym uszkodził element samochodu.

Poszkodowany 27-latek z powiatu chrzanowskiego natychmiast zjechał na pobocze. Natomiast kierujący lawetą nie zatrzymał się i pojechał dalej.

Całe zajście widział mężczyzna, który pojechał za sprawcą i odpisał numery rejestracyjne jego pojazdu. Następnie wrócił na miejsce kolizji, przekazał te numery 27-latkowi i odjechał w swoją stronę.

Policjanci z oświęcimskiej drogówki bardzo szybko ustalili, że laweta należy do jednej ze śląskich firm. Natomiast w chwili zdarzenia za jej kierownicą siedział 70-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Funkcjonariusze skonstatowali się telefonicznie z właścicielem samochodu. W efekcie skruszony kierowca wrócił na ulicę Beskidzką, gdzie roztrzaskał lusterko 27-latka, jak i swoje.

W trakcie policyjnego postępowania dotyczącego popełnionego wykroczenia 70-latek może dostać mandat i punkty karne. Policjanci mogą też skierować sprawę do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, który zdecyduje o karze dla sprawcy.

„Na podziękowania za wzorową reakcję na wykroczenie i pomoc w ustaleniu sprawcy zasługuje anonimowy kierowca. Mężczyzna widząc karygodne zachowanie sprawcy kolizji przekazał poszkodowanemu informacje, dzięki którym poszkodowany będzie mógł uzyskać odszkodowanie, a sprawca poniesie konsekwencje” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej komendy policji.

 

Najnowsze realizacje wideo