Spał na skwerze. Mógł się już nie obudzić

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 stycznia 2017 13:59
Udostępnij

Straż Miejska w Oświęcimiu przyjęła zgłoszenie o osobie śpiącej na skwerze pomiędzy ulicami Dąbrowskiego i 3 Maja. Była noc i panował kilkunastostopniowy mróz.

Strażnicy pojechali we wskazane miejsce. Okazało się, że śpiący to bezdomny mężczyzna. Funkcjonariusze przewieźli go do ogrzewalni miejskiej.

– Dziękuję mieszkańcowi, który nas powiadomił o zaistniałej sytuacji, ponieważ szybka interwencja uratowała mężczyźnie życie. Pamiętajmy, że w mroźne dni powinniśmy zwracać większą uwagę na bezdomnych i powiadamiać służby o osobach siedzących na przystankach, ławkach czy śpiących na klatkach schodowych. Ten drobny gest ratuje ludzkie życie – mówi Joanna Brania komendant Straży Miejskiej w Oświęcimiu.