Siedmioro kierowców straciło prawa jazdy za prędkość

Policjanci eliminują z ruchu drogowego piratów drogowych, którzy ponoszą surowe konsekwencje. Fot. Jacek Balon

Czterech kierowców samochodów i trzech motocyklistów straciło prawa jazdy za znaczne przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.

Pierwsza była 34-letnia mieszkanka Krakowa. W Osieku na ulicy Głównej pędziła seatem 102 km na godz., zatem przekroczyła dozwoloną prędkość o 52 km.

Na ulicy Chemików w Oświęcimiu policjanci z drogówki zatrzymali hondę. Miejscowy 52-latek jechał 105 km na godz. W Bulowicach na ulicy Bielskiej w ręce mundurowych wpadł 20-latek z gminy Oświęcim. Radar pokazał prędkość jego bmw – 109 km na godz.

Na tej samej ulicy policyjny radar zmierzył prędkość motocykla suzuki. Jednoślad, prowadzony przez 41-latka z powiatu suskiego, mknął 111 km na godz.

Gdy policjanci wrócili do Osieka, znów zatrzymali pirata drogowego na ulicy Głównej. Miejscowy 19-latek, posiadający prawo jazdy zaledwie od pięciu miesięcy, pędził seatem 118 km na godz. w obszarze zabudowanym.

W tym samym miejscu wpadł 25-latek z powiatu żywieckiego. Siedział na jednośladzie yamaha i jechał 105 km na godz. Z kolei 114 km na godz. mknął ulicą Beskidzką w Grojcu motocykl honda. Prowadził go 46-letni mieszkaniec Brzeszcz.

Cała siódemka straciła prawa jazdy na trzy miesiące. Kierowcy ukarali też kierowców mandatami i punktami.

„Lekceważenie przepisów zawsze zwraca uwagę mundurowych, którzy dbając o bezpieczeństwo na drodze, przerywają piratowi niebezpieczną jazdę i wyciągają stosowne konsekwencje” – podsumowuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.