polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Na rozprawie stawił się za to oskarżony Sebastian Kościelnik. Reprezentujący go mecenas Władysław Pociej powiedział dziennikarzom, że jego klient zgodził się na ujawnienie wizerunku oraz imienia i nazwiska.
„Mój klient uznaje, że nie ma niczego do ukrycia w tej sprawie, stąd taka decyzja” – tłumaczył.
Pytany o przebieg sprawy, mecenas Pociej odpowiedział, że nie może ujawniać żadnych informacji.
Może uda mi się dożyc dnia, w którym Brochę policja dostawi na salę rozpraw, jak każdego innego, który się bez powodu uchyla od udziału w postępowaniu sądowym.
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.