polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Starsi sierżanci Witold Stefańczyk i Michał Korczyk uratowali życie mieszkańca Babic. Fot. Policja
Służby ratowniczo-gaśnicze w niedziele p godzinie 8 otrzymały informację o pożarze domu jednorodzinnego przy ulicy Bzowej w Babicach. Najbliżej miejsca był radiowóz ogniwa patrolowo-interwencyjnego policji.
Starsi sierżanci Witold Stefańczyk i Michał Korczyk przybyli na miejsce pożaru po kilku minutach. Byli pierwsi. Podczas rozmowy z sąsiadem płonącego budynku dowiedzieli się, że właściciel może być wewnątrz palącego się obiektu.
Mundurowi mimo potwornego zadymienia weszli do środka i odnaleźli 57-letniego mieszkańca Babic. Mężczyzna próbował sam ugasić ogień. Miał już poparzoną twarz i ręce. Policjanci wyprowadzili go z budynku i udzielili pierwszej pomocy.
Chwilę później na Bzowej była karetka pogotowia i 57-latka z rąk funkcjonariuszy przejęli ratownicy medyczni.
Strażacy ugasili pożar, którego przyczyną mogło być zaprószenie ognia.
„Policjanci, którzy brali udział w ratowaniu ludzkiego życia, nie odnieśli żadnych obrażeń ciała i po przekazaniu rannego pod opiekę ratowników medycznych dalej patrolowali wyznaczony rejon służbowy” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka z powiatowej komendy policji.
Płonął dom. Mieszkaniec ewakuowany – FOTO