polecamy
Fakty z powiatu: Kiermasz świąteczny w starostwie – FOTO
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Jadący po alkoholu rowerzyści ryzykują na drodze własnym życiem. Fot. Pixabay.com
Jazda na rowerze po pijanemu, czyli powyżej pół promila, nie jest już przestępstwem, ale wykroczeniem. Ponadto w pewnym rozmiarze jest społeczne przyzwolenie na jazdę jednośladem po piwku lub kilku.
„Przecież to nie samochód. Nie musi jechać po drodze, tylko po chodniku” – twierdzą niektórzy.
Tymczasem rowerzyści wraz z pieszymi należą do grupy, nazywanej najmniej chronionymi uczestnikami ruchu drogowego. Gdy do tego dochodzi alkohol, w każdej chwili może wydarzyć się tragedia. Rowerzysta może wpaść pod samochód lub potrącić pieszego. Takich przykładów jest mnóstwo w policyjnych statystykach.
W ostatnich dniach policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch rowerowych promilentów. Pierwszy zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy drogówki w Bielanach na ulicy Solnej. Miejscowy 50-latek miał 0,92 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.