Parking zapadł się razem z fordem

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   13 lipca 2016 13:47
Udostępnij

Pewnie dość mocno zdziwiła się kobieta, która na ulicy Gałczyńskiego w Oświęcimiu zobaczyła, że jej samochód stoi poniżej poziomu parkingu, a miejsce parkingowe się zapadło.

– Pękła tam rura kanalizacji deszczowej i doszło do podmycia nawierzchni. Naprawą zajmuje się Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Oświęcimiu – powiedziała nam Katarzyna Kwiecień, rzeczniczka miejscowego magistratu.

Do zdarzenia doszło dzisiaj rano. Pierwsi na miejscu pojawili się policjanci z drogówki. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu powiadomił o nietypowym wypadku urząd miasta, który jest właścicielem terenu. Przyjechali też strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu, pomoc drogowa i pracownicy wodociągów.

Forda mondeo udało się wyciągnąć z zapadliska, którym od razu zajęli się wodociągowcy.