OŚWIĘCIM. Znów popłynęły pieniądze od serc dla chorego dziecka

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 grudnia 2011 19:52
Udostępnij

Bez mała 10 tysięcy złotych wyłożyli ze swoich kieszeni uczestnicy Wielkiego Charytatywnego Jarmarku Bożonarodzeniowego Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy. Pieniądze trafią na konto czteroletniej Nikolki Kurpas z Brzeszcz.

Dziewczynka cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, wadę wzroku, zez zbieżny naprzemienny i astygmatyzm. Wychowuje ją tylko matka, która z racji ciągłej opieki nad córką nie może pracować.

– Podczas jarmarku swoje wyroby prezentowało prawie 40 wystawców.
Prawdziwym hitem okazał się spektakl „Co mogę ci dać święty Mikołaju” wystawiany przez aktorów krakowskiego Teatru  Otwartego.
Publiczności reagowała żywiołowo w czasie koncertu formacji Owejszyn Band, szczególnie podczas prezentacji śpiewanego przez dzieci hymnu fundacji. Bardzo dobrze przyjęto też gwiazdę imprezy, grupę ZIYO. W zgodnej opinii wystawców i kupujących jarmark to pomysł bardzo dobry i należy go kontynuować. I pewnie tak właśnie będzie – mówi Albert Bartosz, prezes Fundacji Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy.

Imprezę wsparły samorządy miasta i powiatu oraz Oświęcimskie Centrum Kultury, a sponsorowały: Plantopl, cukiernia Kołaczek, Rzeźnictwo i Wędliniarstwo Janusza Rogalskiego, Firma Pralux, Multimedia Partner, klub Układ, restauracja Meksykańska.