OŚWIĘCIM. Medale dla TOnO

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   30 stycznia 2009 10:02
Udostępnij
Jedni z odznaczonych Jadwiga Dąbrowska i Tadeusz Smreczyński.

Podczas uroczystości 64. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau w murach Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu Złotymi i Srebrnymi Medalami Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej odznaczono osoby, mające szczególne zasługi w działalności Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem.

Towarzystwo powstało ponad ćwierć wieku temu, 25 stycznia 1983 roku z inicjatywy byłych więźniów KL Auschwitz, którzy postanowili podjąć różnorodne działania, aby zachować pamięć o tragicznych wydarzeniach z czasów istnienia niemieckiego, nazistowskiego obozu zagłady w Oświęcimiu. W ciągu minionego ćwierćwiecza działacze TOnO, nie tylko byli więźniowie, ale również ludzie interesujący się historią KL Auschwitz, w większości urodzeni już po wojnie, zrobili wiele, aby temu zapobiec.

Celem Towarzystwa jest szeroko pojęta opieka nad byłym hitlerowskim obozem zagłady Auschwitz-Birkenau, działalność oświatowa i popularyzatorska, mająca za zadanie zachowanie i utrwalanie w szerokich kręgach społeczeństwa, przede wszystkim wśród młodzieży, pamięci o obozie koncentracyjnym i obozie zagłady Auschwitz-Birkenau oraz innych miejscach pamięci narodowej. Celem towarzystwa jest również roztaczanie opieki nad byłymi więźniami KL Auschwitz-Birkenau i innych hitlerowskich obozów koncentracyjnych.

Dorobek TOnO w tym zakresie jest pokaźny. Za wkład wniesiony w jego tworzenie Złote Medale Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej otrzymali byli więźniowie: Grzegorz Czempas, Florian Granek, Mirosław Firkowski, Zofia Łyś, Józef Paczyński, Lech Piekałkiewicz, Wanda Sawkiewicz, Halina Skarbmierska i Tadeusz Smreczyński.

Uroczystość stanowiła wyjątkowe przeżycie Tadeusza Smreczyńskiego, nr obozowy 188506, urodzonego w Zatorze absolwenta Gimnazjum im. S. Konarskiego w Oświęcimiu. Aresztowany w grudniu 1943 r. wraz z trzema kolegami z tej samej klasy za pomoc niesioną więźniom KL Auschwitz, został osadzony w bloku nr 11. Podczas posiedzenia ?sądu doraźnego?, jako jeden z nielicznych, nie otrzymał wyroku śmierci, lecz został skazany na pobyt w KL Auschwitz, skąd później przeniesiono go do KL Mauthausen. Ostatecznie został wyzwolony w podobozie Linz III przez żołnierzy amerykańskich w 1945 roku. Obecnie jest emerytowanym lekarzem i mieszka w Krakowie.

Ponadto Złoty Medal wręczono działaczom Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem: Stefanii Kozioł, Mirosławowi Dominowi, Ewelinie Matusz, Irenie Serafin, Markowi Księżarczykowi oraz pracownikom Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau od lat współpracującymi z tą organizacją:  Adamowi Cyrze i Jadwidze Dąbrowskiej.

Srebrne Medale Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej otrzymali: Roman Gołda, Elżbieta Kaszyca, Alina Kram, Ryszard Lis, Sławomir Mucha, Joanna Pastuszka i Andrzej Telka z TOnO oraz Marek Giżycki i Jolanta Kożuch z PMA-B.

Uroczystej dekoracji dokonał Piotr Bartnik z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie. W imieniu odznaczonych za zaszczytne wyróżnienia podziękowała Stefania Kozioł, Prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 30 stycznia 2009 12:51

    Anonim

    Może zabrzmi to jak blużnierstwo ale oświęcimianie mają dośc tego obozu!Spuścizna po drugiej wojnie wywarła takie piętno na mięści i jej mieszkańcach,że najchętniej zapomnielibyśmy że obóz istnieje!Te napompowane uroczystości oficjeli nie mają nic wspólnego z rzeczywistością!

  • 30 stycznia 2009 13:15

    Anonim

    Gratulacje dla widocznej na zdjeciu Pani Jadwigi, która od lat wpółpracuje z byłymi więźniami. Takie uroczystoci są potrzebne i tacy ludzie także! Mieszkam w Oświęcimiu i nie mam dość takich spotkań, albowiem one nie pozwalają zapomnieć! To jest wogóle inny aspekt rzeczywistości – o Auschwitz trzeba Pamiętać (i robią to ludzie do tego przeznaczeni), o Państwo trzeba dbać, rządzić – i robią to ludzie, którzy się na tym nie znają, tylko kradną, więc proszę mieć pretensje do Tuska, że źle rządzi, a pożądnych ludzi pozostawić w spokoju!

  • 30 stycznia 2009 14:28

    Anonim

    Oświęcimianie to w większości ludzie naplywowi, którzy nie mają zadnych rodzinnych wspomnień okupacyjnych i historia obozu jest im czestokroć zupełnie obojętna, ponieważ njczęściej nie zadali sobie nigdy trudu, aby poprzez lekturę, a to wysiłek intelektuany, na który nie kazdego sta, poznać tragiczną historię KL Auschwitz. Chcą tylko wygodnie żyć dniem codziennym i zmuszanie ich do wysiłku umysłowego, aby poznali tą historię, wywołuje u nich tylko irytację.

  • 30 stycznia 2009 16:17

    Przemysław Bibik

    O historii trzeba pamiętać! Także na Nas oświęcimianach spoczywa odpowiedzialność – tego, aby Auschwitz się nie powtórzyło. Jesteśmy już ostatnimi, którzy mogą „dotknąć” i posłuchać żywych, którzy przeżyli to piekło…możliwe, że kiedyś będziemy ostatnimi, którzy będą o tym mówić!

  • 30 stycznia 2009 21:08

    Anonim

    Znawco, wprawdzie wkrótce może być wakat na stanowisku premiera, ale to jeszcze nie powód, żeby przy okazji tak uroczystej jak wręczenie odznaczeń w tak ważnej sprawie pokazywać własne widzimisię na niezwiązane z materiałem tematy. Ten wakat na pewno nie dla ciebie. choć na doradcę w dużym pałacu masz spore szanse, więc jak musisz pleść jak Piekarski na mękach, to pleć na ten drugi temat. Tam znajdziesz więcej kumpli na swoim poziomie

  • 31 stycznia 2009 19:49

    Anonim

    Droga Anko. Nie wiem kto cię upoważnił do wywyższania się nad innych mieszkańców Oświęcimia. Kimkolwiek on był zrobił ci dużą krzywdę. Bo zdanie o tym, że oświęcimianie są za głupi na poznanie historii byłego obozu świadczy o tym, że masz spore problemy z własną osobowością. Ale cię pocieszę – to jest uleczalne. Nawet jak do lekarza nie pójdziesz to i tak życie cię ustawi we właściwym miejscu. Czego serdecznie ci życzę


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .