OŚWIĘCIM-DWORY. Dzięki mieszkańcom znaleziono człowieka, który chciał utopić psa

Redakcja  |   Fakty  |   14 sierpnia 2011 12:13
Udostępnij

Zwyrodnialca, który chciał utopić około rocznego psa, zatrzymano dzięki informacjom od mieszkańców Dworów. Mężczyzna, dotychczasowy właściciel czworonoga, stanie przed sądem. Zwierzak czeka w schronisku na adopcję.

O zdarzeniu Fakty Oświęcim pisały w tekście „Zwyrodnialec chciał utopić psa – przywiązał do obroży metalowy ciężarek”. Przypomnijmy, że mieszkaniec sołectwa Dwory uratował z nurtów Wisły psa z doczepionym do obroży ciężarkiem. Zwierzak trafił pod opiekę sołtysa i… uciekł.

– Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu przez kilka dni prowadzili czynności w związku z ujawnionym przestępstwem. Przepytywali mieszkańców zbierając wszelkie informacje, mogące pomóc w odnalezieniu psa i ustaleniu sprawcy. W związku z podaną do publicznej wiadomości informacją o tym bulwersującym wszystkich zdarzeniu, otrzymaliśmy również wiele informacji od osób pragnących zachować anonimowość – mówi aspirant Małgorzata Jurecka, rzeczniczka komendanta powiatowego policji w Oświęcimiu

Wszystkie sygnały dokładnie sprawdzono. Policja trafiła na ślad, który wskazywał, że poszukiwany pies może przebywać na terenie jednej z posesji w Dworach.

– Czarnego kundelka, odpowiadającego podanemu opisowi z charakterystyczną, zabliźniającą się już raną pod okiem, odnaleziono w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Jeden ze świadków potwierdził, że jest to kundelek, który został uratowany piątkowego wieczoru – dodaje Jurecka.

Na miejsce wezwano inspektorów Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals, którzy zabrali psa do schroniska, gdzie oczekuje na adopcję. Policjanci zebrali dowody świadczące, że psa chciał utopić jego właściciel. Swoje postępowanie tłumaczył wypitym alkoholem.

– Bardzo dziękujemy wszystkim osobom, które widząc krzywdę nie tylko ludzi, ale i zwierząt potrafią należycie zareagować i powiadomić właściwe instytucje, co widać na przykładzie tej niezwykle trudnej, jak się początkowo wydawało sprawie, a jednak o szczęśliwym zakończeniu. Choć nie dla wszystkich ponieważ sprawca za swój czyn odpowie przed sądem – kończy aspirant Jurecka.

Na zdjęciu: Uratowany pies czeka na adopcję. Fot. Policja

Komentarz do tekstu znajduje się w dziale Opinie.

Komentarze
  • 14 sierpnia 2011 12:43

    Anonim

    Powinni zrobić to samo z tym zwyrodnialcem co on chciał zrobić z tym kundelkiem

  • 14 sierpnia 2011 20:58

    Anonim

    brzydzę się takimi podłymi ludźmi !

  • 15 sierpnia 2011 18:44

    Anonim

    Rażenie świnek prądem na szyneczkę jest ok? Niech wreszcie dotrze do was że zwierzę to nie człowiek.

  • 15 sierpnia 2011 19:01

    Anonim

    Podajcie nzawisko tego zwyrodnialca!!!!!!

  • 17 sierpnia 2011 10:37

    Anonim

    Mam nadzieje ze Ci co znaja tego bydlaka zatroszcza sie zeby nie zapomnial o tym co zrobil…

  • 17 sierpnia 2011 21:22

    Anonim

    Podać nazwisko do publicznej wiadomości. Adres też

  • 26 sierpnia 2011 23:48

    Anonim

    Tez jestem za podaniem nazwiska.Jakaś masakra.Gościu bez skrupułów.Zasługuje na to samo.

  • 7 listopada 2012 08:53

    Anonim

    http://tsigankaaza.ru/cyganskij-talisman-ispolnyayushhij-vse-zhelaniya/


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.