OŚWIĘCIM. Alkohol i zawód miłosny przyczyną próby samobójczej

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   6 czerwca 2011 14:18
Udostępnij

21-letni mieszkaniec Katowic chciał skoczyć z mostu Piastowskiego do Soły. Powodem jego decyzji był zawód miłosny, a odwagi młodzieńcowi dodał wypity alkohol.

Policjanci z patrolu przejeżdżającego nocą przez most dostrzegli mężczyznę chodzącego po barierce. Gdy podchodzili do desperata, ten oświadczył, że gdy zbliżą się bardziej, z pewnością skoczy w nurt rzeki. Próby przekonywania pijanego 21-latka spełzły na niczym.

Chwile później funkcjonariusze doskoczyli do młodzieńca. Ten nie zdążył zareagować i dzięki temu trafił z powrotem na chodnik. Policjantom przyznał, że chciał skończyć ze sobą, bo doznał zawodu miłosnego. Z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu młodego katowiczanina odebrał ojciec.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 6 czerwca 2011 18:02

    Anonim

    Zdołował go ten nasz Oświęcim.

  • 6 czerwca 2011 18:08

    Anonim

    Jeszcze jedna ofiara tego miasta, to smutne ilu jeszcze ludzi musi umrzec tutaj no ilu :(((

    Najwiekszy cmentarz swiata nie da sie ukryć :(((

    A kolesiowi cuż wspołczuje, polecam ponienke z dyskoteki i odrazu mu przejdzie, fakt nie bedzie to jego milosc ale przynamniej postawi go to na nogi :))

  • 6 czerwca 2011 18:33

    Anonim

    a gadalem z tym typkiem w bazylu…


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.