Nastolatek podeptał i wyrzucił biało-czerwoną flagę

Redakcja eFO  |   Fakty  |   11 listopada 2023 17:12
Udostępnij

Oświęcimianka przyszła na plac Kościuszki, by sprawdzić, co się stało z flagą, która padła ofiarą grupki młodych ludzi.

Kobietę w wieku 60+ spotkaliśmy przy płycie Grobu Nieznanego Żołnierza w Oświęcimiu. Najpierw czytała napisy na szarfach przytwierdzonych do wieńców, składanych w Święto Niepodległości przez delegacje różnych środowisk. Następnie podzieliła się historią, która wyraźnie ją poruszyła.

„Szłam do kościoła i widziałam grupkę 16-17-latków. Zdjęli flagę (biało-czerwoną – przyp. red.) ze stojaka przy Grobie Nieznanego Żołnierza i zabrali ją. Kawałek dalej jeden z nich zdeptał flagę i wyrzucił przy śmietniku” – opowiadała seniorka.

Zamierzała podejść do patrolu policji, który stał na ulicy Dąbrowskiego, zabezpieczając wcześniejsza paradę patriotyczną i składanie wieńców, ale młodzi ludzie poszli dalej.

„To jest przyszłość naszego narodu? Jestem przerażona brakiem poszanowania dla symboli narodowych. Jak wychowują ich rodzice, czego uczy szkoła? To jest nie do pomyślenia, żeby zdeptać i wyrzucić flagę” – kontynuowała kręcąc głową z niedowierzaniem.

Po południu kobieta przyszła na plac Kościuszki, by zobaczyć, co stało się z flagą. Okazało się, że ktoś umieścił ją z powrotem w stojaku.

„Ci młodzi ludzie będą niedługo pełnoprawnymi obywatelami, aż strach pomyśleć. A miało być lepiej… – zakończyła mieszkanka Oświęcimia.

Znieważenie symboli narodowych jest karalne. Paragraf 1. artykułu 137 kodeksu karnego mówi, że „kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.

 

Zobacz również:

Parada Niepodległości w grodzie nad Sołą – FILM, FOTO