polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Samochód w rowie, to podczas opadów śniegu i bezpośrednio po nich dość powszechny widok. Fot. Pixabay.com
Kiedy drogi stają się śliskie z powodu śniegu i błota pośniegowego, a zwłaszcza, gdy cały czas sypie śnieg, kierujący zwykle zwalniają. Dlatego też przy takich warunkach atmosferycznych rzadko dochodzi do wypadków drogowych.
Jednak śliska nawierzchnia i brak należytej uwagi za kierownicą są przepisem na drobne stłuczki. Składnikami są także korki i związana z nimi powolna jazda „na zderzaku”, sprzyjająca, co widać przez szyby samochodów, korzystaniu ze smartfonów.
Dzisiaj policja odnotowała w powiecie oświęcimskim pięć kolizji drogowych. Z pewnością było ich więcej, jednak nie do wszystkich uczestnicy wzywali stróżów prawa.
O godzinie 5 na ulicy Więźniów Oświęcimia w Oświęcimiu miejscowy 40-latek potrącił oplem 35-letniego rowerzystę, także z grodu nad Sołą. Cyklista doznał jedynie niegroźnych potłuczeń.
Niecałą godzinę później policjanci musieli interweniować na ulicy Siedliska w Brzeszczach. Tam mieszkaniec Skidzinia, jadąc, skodą wpadł w poślizg. Samochód „zatańczył”, zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji.
Ratownicy medyczni przewieźli kierowcę i pasażera do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Na szpitalnym oddziale ratunkowym lekarze orzekli, że pacjenci mają lekkie obrażenia ciała.
Do kolejnej kolizji doszło o godz. 7.20 na ulicy 11 Listopada w Oświęcimiu. 40-latka z Rajska skręcała swoim seatem i w czasie tego manewru zderzyła się z oplem, za kierownica którego siedziała mieszkanka Oświęcimia.
O tej samej porze kierowcy zaliczyli „dzwon” w Bobrku na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej z Oświęcimską. Prowadzący dostawcze iveco mężczyzna z powiatu żywieckiego zagapił się i wjechał w tył dacii, którą jechał mieszkaniec Andrychowa.
Po sąsiedzku, bo w Chełmku, policjanci odnotowali kolizję na ulicy Andersa. Była godzina 13.15, kiedy miejscowy kierowca cofał oplem i uderzył w karetkę pogotowia ratunkowego.
Wszyscy sprawcy stłuczek, szczęśliwie niegroźnych, otrzymali od interweniujących funkcjonariuszy oświęcimskiego garnizonu mandaty i punkty karne.