Hodowca konopi indyjskich w rękach policjantów

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   13 września 2018 12:14
Udostępnij

27-letni hodowca konopi indyjskich może pójść na kilka lat do więzienia. Policjanci zlikwidowali uprawę i zatrzymali mieszkańca gminy Oświęcim.

Funkcjonariusze kryminalni zajmujący się w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu przestępczością narkotykową skierowali swoją uwagę na 27-letniego mieszkańca jednej z podoświęcimskiej miejscowości.

Ustalili, że mężczyzna na swojej posesji hoduje konopie indyjskie, a następnie sprzedaje marihuanę. W mieszkaniu 27-latka policjanci znaleźli woreczek z niewielką ilością „maryhy”, a w ogrodzie siedem dużych krzewów, w których można było uzyskać kilkaset porcji narkotyku.

Hodowca usłyszał zarzut posiadania i hodowli środków odurzających. Za pierwsze z przestępstw grozi kara do trzech, a za drugie – do ośmiu lat więzienia.

Aktualnie kryminalni ustalają, czy 27-latek zajmował się także handlem narkotykami. Jeśli tak, zagrożenie karą wzrośnie do 10 lat.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy w ostatnich dniach sukces w walce z przestępczością narkotykową. O poprzednim pisaliśmy w artykule „Policjanci zlikwidowali plantację marihuany”.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .