Handlara sprzedała worek tytoniu i wpadła

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   24 sierpnia 2017 15:06
Udostępnij

48-letnia oświęcimianka wpadła w ręce policjantów, którzy w Oświęcimiu zajmują się przestępstwami gospodarczymi. Funkcjonariusze zatrzymali ją w domu.

Kiedyś przylgnął do nich przydomek „kryminalni od białych kołnierzyków”. Jednak na przestrzeni lat zmieniły się zarówno przestępstwa gospodarcze, jak i ci, którzy je popełniają.

Właśnie ci policjanci ustalili, że mieszkanka grodu nad Sołą handluje wyrobami tytoniowymi niewiadomego pochodzenia i bez polskich znaków akcyzy. Pojechali do domu jednorodzinnego, w którym mieszka kobieta. Akurat wychodził od niej mężczyzna, który w ręce niósł worek z tytoniem.

Policjanci sprawdzili towar kupiony przez mieszkańca Grojca i potwierdzili, że jest on nielegalny. Następnie weszli do domu kobiety. Podczas przeszukania znaleźli kilkanaście paczek papierosów i 11 worków z tytoniem. Towar nie miał polskich znaków akcyzowych i nie wiadomo, skąd pochodził.

Oświęcimiance grozi teraz wysoka grzywna i przepadek zabezpieczonych wyrobów tytoniowych.