Goczał piąty w rajdzie Dakar dzisiaj piąty – FOTO

Redakcja eFO  |   Fakty  |   7 stycznia 2021 20:34
Udostępnij

Dzisiaj stycznia wystartował piąty, 661- kilometrowy etap Rajdu Dakar. Rano zawodnicy opuścili stolicę Arabii Saudyjskiej i po 72 kilometrach drogi dojazdowej stanęli na starcie do odcinka specjalnego.

Po ponad 6 godzinach morderczych zmagań zameldowali się na mecie. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk z 5, a Marek Goczał pilotowany przez Rafała Martona z 13 czasem w klasyfikacji SSV.

Energylandia Rally Team konsekwentnie, małymi krokami realizuje plan założony na Rajd Dakar 2021. Po piątym etapie, obydwie polskie załogi ponownie zanotowały awans w klasyfikacji generalnej SSV: Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk na 6, a starszy z braci Goczał- Marek z Rafałem Martonem na 11 miejsce.

 

 

Etap z Rijadu do Al Qaisumah według relacji zawodników okazał się jak dotąd najtrudniejszą Dakarową próbą:

„Bardzo ciężki etap dla mnie, dla samochodu i pod względem nawigacji dla Szymona. Na wydmach nie radziliśmy sobie już tak dobrze jak w poprzednich dniach, w porównaniu do dużo bardziej doświadczonej konkurencji. Było ekstremalnie trudno, jestem wykończony, ale pomimo lepszych pozycji na mecie poprzednich etapów, to właśnie z tej dzisiejszej jestem najbardziej zadowolony.” – Michał Goczał.

Czerwony pojazd Michała Goczała:

 

 

 

„To był zdecydowanie najtrudniejszy okres tego Dakaru. Jechaliśmy ponad 6 godzin. Trasa prowadziła pod tak strome góry, że nie mogliśmy uwierzyć, że jesteśmy w stanie tam podjechać. Padał deszcz, jechaliśmy w jednej wielkiej chmurze kurzu. Trudno było znaleźć drogę, wiele aut błądziło- nam udało się wybrnąć z tych trudnych sytuacji. Było ciemno i zimno, nie widzieliśmy, gdzie zapadają się wydmy. Jesteśmy bardzo zmęczeni.” – Szymon Gospodarczyk

Szósty etap rajdu Dakar wystartuje 8 stycznia z Al Qaisumah do Ha’il. Zawodnicy będą mieli do pokonania 618 kilometrów, w tym 448 km na czas.