CHEŁMEK. I Zlot Nordic Walking

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   14 listopada 2009 16:21
Udostępnij
Uczestnicy zlotu w komplecie.

40 zapaleńców spaceru z kijami wzięło udział w I zlocie Nordic Walking, zorganizowanego przez Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku.

Nordic Walking to forma rekreacji polegająca na spacerze ze specjalnymi kijami. Wymyślony został w Finlandii w latach 20. XX wieku. Może go uprawiać każdy, bez względu na wiek, kondycję czy tuszę i to przez cały rok. Jego zaletą jest angażowanie  większej ilości mięśni (m.in. mięśni brzucha, klatki piersiowej oraz ramion) niż w przypadku tradycyjnego spaceru, przez co usprawnia układ sercowo- naczyniowy i oddechowy. Dobrze wpływa na kondycję i poprawia samopoczucie.

Mała miłośniczka Nordic Walking.

Niska temperatura i padający deszcz nie odstraszyły miłośników Nordic Walkingu, którzy z uśmiechem na twarzy wzięli udział w pierwszym zlocie fanów tego sportu. Każdy z 40 zapisanych uczestników miał do pokonania bardzo malowniczą trasę o długości ok 20km, wiodącą przez tereny gminy Chełmek.

– Ten zlot jest bardzo dobrym pomysłem. Nordic Walking to taka forma aktywności, którą można uprawiać z innymi osobami, dlatego dzięki takim zlotom można zawrzeć nowe znajomości, wymienić doświadczenia, przyjemnie spędzić wolny czas – powiedział Faktom Oświęcim Maciej Pulnar z Młoszowej.

Spotkanie przyciągnęło fanów z wielu miast Polski, m.in. Lublina, Koszalina, Katowic, Mysłowic oraz Młoszowej. Każdy z biorących udział został poczęstowany ciepłym posiłkiem i brał udział w loterii fantowej. Na koniec wszyscy w rodzinnej atmosferze wzięli udział w zabawach, wymyślonych przez organizatorów.

– Wszyscy przeszliśmy, wszyscy jesteśmy w jednym kawałku, uśmiechnięci więc zlot trzeba zaliczyć do bardzo udanych. 20 km trasy minęło jak z bicza strzelił. Cieszy fakt, że są tu osoby z wielu części Polski. Oczywiście najwięcej jest z Chełmka, gdzie ta dziedzina sportu się bardzo dobrze przyjęła i rozwinęła, ale nie brakuje osób ze śląska i innych województw  – podsumował po przejściu trasy Waldemar Rudyk, dyrektor MOKSiR.

Humor dopisywał podczas całej trasy. Zdjęcia Kamil Szyjka.
– Na pewno nie jest to ostatni rajd Nordic Walking który organizujemy. Już 5 grudnia odbędzie się kolejny, tym razem wyjazdowy po szlakach jurajskich – dodaje Rudyk.

Komentarze
  • 17 listopada 2009 14:41

    Anonim

    To świetna forma rekreacji, ale jak widzę oświęcimskie oszołomki robiące kijkami dziury w chodniku wzdłuż najbardziej zaspalinowanych ulic naszego miasta to mogę tylko pokiwać głową z politowaniem nad blond – szpanem.

  • 19 listopada 2009 22:25

    Anonim

    Świetny pomysł na spędzenie wolnego czasu !
    Artykuł bardzo fajny! oby takich więcej 🙂
    Pozdrawiam


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.