17-latek na dachu wieżowca i bohaterowie w mundurach – FOTO

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   21 marca 2018 17:35
Udostępnij

Nastolatek siedział na krawędzi dachu wieżowca. Był zdesperowany. Uratowali go dwaj policjanci i strażak.

Dzisiaj po godzinie 14.30 mieszkaniec ulicy Zaborskiej w Oświęcimiu dostrzegł człowieka, siedzącego na dachu jedenastopiętrowego bloku przy ulicy 3 Maja. Natychmiast zareagował, wzywając służby ratunkowe.

Na miejsce przyjechali strażacy, ratownicy medyczni i policjanci. Na górę ruszyli starszy aspirant Tomasz Łąka i sierżant sztabowy Lucjan Galski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu oraz aspirant sztabowy Janusz Sztafa, dowódca zmiany w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu, którzy stworzyli zespół negocjacyjny.

Mundurowi ustalili, że siedzącym na dachu jest 17-latek z Grojca. Chłopak przyznał, że jest zdesperowany, bo rzuciła go dziewczyna. Funkcjonariusze rozpoczęli negocjacje. W tym samym czasie strażacy przygotowywali przed blokiem stosowny sprzęt na wypadek upadku.

Negocjatorzy wciąż pertraktowali z młodym człowiekiem, który przeżył zawód miłosny. Namawiali go, by wstał i razem z nimi wrócił na dół. Po chwili negocjacje zakończyły się sukcesem.

17-latek zszedł z dachu. Cała czwórka zjechała windą na parter bloku. Roztrzęsionym chłopcem zajęli się ratownicy medyczni, którzy przewieźli go do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.


Udana akcja ratunkowa była kolejną, w której uczestniczył policyjny duet Galski – Łąka. Koleżanki i koledzy z komendy nazywają policjantów aniołami stróżami. O skutecznych działaniach funkcjonariuszy w białych czapkach pisaliśmy w Faktach Oświęcim kilkakrotnie, m.in. w artykułach „Do porodu na policyjnych sygnałach” i „Anioł Stróż z drogówki”.

 

 

Najnowsze realizacje wideo