Sporo sytuacji bramkowych, ale tylko jeden gol

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   7 września 2016 00:20
Udostępnij

LKS Piotrowice przegrał na swoim boisku z LKS Bulowice 0:1.

Początek meczu był spokojny.  W kolejnych fazach meczu  na boisku działo się dużo więcej. Obie drużyny stworzyły sobie groźne sytuacje bramkowe. Piłka po strzałach zawodników gospodarzy zatrzymywała się na słupku i poprzeczce. Jeszcze w pierwszej połowie bliski strzelenia gola był Flis, ale jego strzał był minimalnie niecelny. W drugiej odsłonie futbolówka po strzale z rzutu wolnego Zygmunta odbiła się od poprzeczki.

Jedyny gol w spotkaniu padł w 62. minucie. Kopytko zagrał głową na prawą stroną. Tam doszedł do niej Kierpiec. Zawodnik LKS Bulowice zagrał futbolówkę do grającego trenera swojego klubu. Do futbolówki doszedł Surma, który oddał mocny strzał pod poprzeczkę z ośmiu metrów.

– To był taki typowy mecz na remis. Obie ekipy miały swoje sytuacje. Szkoda, że bramkę strzelił tylko nasz rywal – powiedział Piotr Frączek, prezes LKS Piotrowice.

– Cieszą trzy punkty. Dziś brakowało nam jednak wykończenia dobrych akcji – powiedział Rafał Rusek, grający trener LKS Bulowice.

Sobota 3 września LKS Piotrowice – LKS Bulowice 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Surma (62.)

Składy:
LKS Piotrowice: Ziembla, Kościelnik, Miętka, M. Rogalski, Piotr Frączek, Paweł Frączek, Maciej Frączek (80. Grzybek), Miłosz Frączek, Górecki (46. S. Rogalski), Merta (60. Figura), Chachuła. Trener: Krzysztof Barcik.

LKS Bulowice: Mydlarz – Matejko, Waligórski, Michalak, Kierpiec – Fliś, Matusiak, Ochmanek, Surma (70. Mrzygłód) – Kopytko (75. Wysogląd), Rusek. Trener: Rafał Rusek.