polecamy
Fakty z powiatu: Kiermasz świąteczny w starostwie – FOTO
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Był pijany i wszczął awanturę w sklepie. Dokonał zniszczeń, za co stanie przed sądem. Na sali sądowej znajdzie się nie po raz pierwszy.
Wlał w siebie sporo alkoholu. Potem dobijał się do drzwi mieszkania byłej żony. Ostatecznie wylądował w policyjnej celi.
Groził podpaleniem kamienicy, znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność osobistą. Trafił do celi, by wytrzeźwieć i pójść po rozum do głowy.
Dwie młode mieszkanki Oświęcimia pokłóciły się w jednym z lokali, w którym spędzały czas. Kłótni nikt nie był w stanie przerwać. Dlatego noc awanturnice spędziły w izbie wytrzeźwień.
Pijany 17-latek pokłócił się w Chełmku ze swoimi rodzicami. Był na tyle agresywny, że małżeństwo zdecydowało się wezwać policję.
Młody człowiek wrócił do domu w nocy. Był już podpity. Pomiędzy nim a rodzicami wywiązała się niezbyt przyjemna rozmowa. 17-latek zaczął być agresywny. Uszkodził drzwi i wyposażenie domu. Kiedy demolował mieszkanie, jeden z rodziców zadzwonił na numer 997.
– Policjanci niezwłocznie pojechali pod wskazany adres i zatrzymali młodego agresora – relacjonuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Podczas interwencji małolat znieważał i obrażał funkcjonariuszy. Awantura zakończył się dla 17-latka wizytą w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy. Zanim jednak zamknęły się za nim drzwi celi, mundurowi poddali chełmkowianina badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkomat pokazał 0,84 promila
Nieletni odpowie przed sądem jak dorosły. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Ubiegłej nocy 36-letnia mieszkanka Oświęcimia i jej 29-letni szwagier pokłócili się na jednym z portali społecznościowych w Internecie. Postanowili rozwiązać konflikt i spotkać się na ulicy, przy której wspólnie mieszkali.