Kęczanie zatrzymani w ćwierćfinale

Redakcja eFO  |   Siatkówka  |   4 kwietnia 2023 14:48
Udostępnij

Na etapie ćwierćfinału mistrzostw Polski młodzików zakończyła się piękna przygoda siatkarzy Kęczanina. Podopieczni Pawła Puchały mogą mówić o sporym pechu, bo w stolicy Warmii dwa kluczowe mecze przegrali po tie-breakach.

Młodzicy UMKS Kęczanina Kęty pojechali na ćwierćfinałowy turniej mistrzostw Polski w glorii świeżo upieczonych mistrzów Małopolski. Nie mieli jednak szczęścia w losowaniu, trafiając do trudnej ćwierćfinałowej grupy,. Gospodarzem turnieju był AZS UWM Olsztyn.

W pierwszym meczu rywalem kęczan był wrocławski Koral. Pierwszego seta wygrali młodzicy Kęczanina, ale dwa kolejne padły łupem rywali. Szkoda ogromnie pechowo przegranego tie-breaka, który w ostatecznym rozrachunku okazał się kluczowy. Ostatecznie UMKS  Kęczanin uległ Koralowi 1:2 (25:15, 18:25, 13:15).

Później kęczanie zmierzyli się ze Skrą Bełchatów

Zwycięstwo 2:0 (25:23, 25:23) sprawiło, że ciągle byli „w grze” o półfinał mistrzostw Polski. O wszystkim miało rozstrzygnąć starcie z gospodarzami.

Zaczęło się od wygranego seta podopiecznych Pawła Puchały (31:29). W kolejnym na przewagi zwyciężyli olsztynianie (27:29), by przechylić losy na swoją korzyść w tie-breaku (11:15). Do półfinału awansowali zatem olsztynianie i wrocławianie, zaś kęczanom pozostały olbrzymie brawa za postawę w tym sezonie.

Po długich 17 latach UMKS Kęczanin Kęty sięgnął po mistrzostwo Małopolski w kategorii młodzików. Do awansu do półfinału mistrzostw Polski zabrakło dosłownie jednej piłki, aby zwycięsko zamknąć mecz z Olsztynem na 2:0. Brawa dla całego zespołu i trenera.

 

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .