Weekendowe granie wystartowało w Witkowicach

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 maja 2021 15:10
Udostępnij

W pierwszym meczu seniorskich lig lokalnych w ten weekend Orzeł Witkowice grał z LKS Bobrek. 3:1 wygrali gospodarze.

Pierwsza połowa była remisowa. Najpierw Bąba zagrał z prawej strony do Janeczki, a ten zdobył gola. Później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jednego z zawodników LKS Bobrek obrońca Orła wybił piłkę. Doszedł do niej Bieniek i bardzo dobrym strzałem pokonał bramkarza.

Od 70. minuty gospodarze grali w osłabieniu. Czerwoną kartkę w konsekwencji dwóch żółtych otrzymał Kawończyk. Nie zrezygnowali oni jednak z walki. W 76. minucie rzut wolny z prawej strony wykonał Szypuła. Dograł lewą nogą do Jasińskiego, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 88. minucie piłkę na lewej stronie otrzymał Szypuła. Zawodnik wymanewrował obrońcę i pewnym strzałem ustalił wynik spotkania.

,,Piłkarsko mecz był na dobrym poziomie. Trochę potwierdziły się moje słowa o Robin Hoodzie z poprzedniej kolejki. Zawodnicy chcieli nadrobić to, co stracili w Piotrowicach i pokazali się z zupełnie innej strony. Zagrali diametralnie inaczej.  Pokazali jak powinno się angażować w mecz. Taka drużyna może walczyć o wyższe cele. Przyjemnie było patrzeć na poziom przygotowania płyty boiska jak i na samą grę” – powiedział Marek Kudłacik, trener Orła Witkowice.

,,Przy wyniku 1:1 mieliśmy bardzo dobre sytuacje bramkowe. Nie wykorzystaliśmy ich. Przeciwnik nas skarcił. Rywal potrafił strzelić gole mimo gry w osłabieniu” – powiedział Robert Saternus, grający trener LKS Bobrek.

Sobota 15 maja Orzeł Witkowice – LKS Bobrek 3:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Janeczko, 1:1 Bieniek, 2:1 Jasiński, 3:1 Szypuła

Sklady:
Orzeł Witkowice: Nowowiejski, Walus, Kruk, Kawończyk (70 czerwona za dwie żółte), Hankus, Bąba (84. Mitoraj), Janeczko, Jedliński, Wandor, Szypuła (90. Daniel), Jasiński (90+2 Ochman). Trener: Orzeł Witkowice.

LKS Bobrek: Tworuszka, Glistak, Saternus, Jamróz, Podbrożny, Winiarski (46. Niziołek), Bieniek, Gaudyn, K. Nowotarski (Nowotarski), Hejnowski, Likus (46. Łukaszka). Trener: Robert Saternus.