Udana pogoń Zatorzanki

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 maja 2019 22:52

Brzezina wygrywała w Zatorze 2:0. Mecz skończył się podziałem punktów.

Wynik otworzył Żmuda, który wyprzedził obrońcę, zaatakował bocznym sektorem boiska i wpakował piłkę  w boczny róg. Prowadzenie gości podwyższył Mika. Wykorzystał wrzutkę Stefaniak, uprzedził bramkarza i strzałem głową pomógł futbolówkę wpaść do siatki.

W końcówce wynik zdecydowanie się zmienił. W 87. minucie Szewczyk był faulowany w polu karnyk i sam. W 90 minucie strzelec poprzedniego gola oddał dobry strzał z rzutu wolnego z 30 metrów.

,,To był rwany mecz. Raz my przeważalismy raz rywal. Gra toczyła się w środku pola” – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

,,,Pierwsza połowa była usypiającą. W drugiej wydawało się, że przeważamy, ale straciliśmy gole. Mamy wątpliwości co do jednego trafienia rywali.  W końcówce los oddał nam to, co zabrał wcześniej” – powiedział Piotr Balonem, trener Brzeziny Osiek.

Sobota 11 maja Zatorzanka Zator – Brzezina Osiek 2:2

Bramki: 1:0 Żmuda, 2:0 Mika, 2:1 Szewczyk (87.), 2:2 Szewczyk (90+3)

Składy:

Zatorzanka Zator: Lichański, Stanek, Baluś, Skrobacz, Mika, Makuch, K. Wołanin, Kwiatkowski (70. Leszczyński), Stefaniak (90. O. Wolanin), A. Celej (65. Żmuda), Formas. Trener: Marcin Folga.

Brzezina Osiek: Kulczyk, Bernaś, Nalepa, Narwojsz, Gros, Czerny, Szewczyk, Borowczyk (80. Tomala),Wójcik,  Jaromin, Antecki. Trener: Piotr Balonej.