Przeciszovia nie zagrała na dobrym poziomie, ale wygrała z osłabionym rywalem

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   9 września 2018 20:23
Udostępnij

Przeciszovia Przeciszów wygrała na wyjeździe z LKS Bobrek 2:0.

W tym spotkaniu trenerzy obu drużyn nie mieli zbyt wielu zawodników do dyspozycji. Z gry zdecydowanie więcej mieli goście. Zamknęli rywala na jego połowie. Gospodarze nie przeprowadzali wiele kontraataków, ale gdy już to robili, byli groźni.

W 31. minucie Migdał przelobował bramkarza, ale futbolówka nie odnalazła drogi do bramki. W 71. minucie ten sam zawodnik przegrał pojedynek jeden na jeden z Kołodziejczykiem.

W drugiej odsłonie ekipa gosci, która przeważała taktycznie przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 65. minucie Samek na raty pokonał Sporysza. W 79. minucie strzelec poprzedniego gola otrzymał podanie od Sergiela, zaatakował prawą stroną i skutecznie uderzył.

,,W dzisiejszym meczu z różnych powodów nie mogło zagrać kilku kluczowych zawodników. Dziękuję tym, którzy zagrali za walkę i za siły i zdrowie, które pozostawili na boisku. Widoczne było to, że rywal ma zupełnie inne cele niż my. Przeciszovia walczy o awans do V Ligi. My chcemy wprowadzać i ogrywać nowych, młodych zawodników” – powiedział Łukasz Zawadzki, grający trener LKS Bobrek.

,,To był mecz na jedną bramkę. Mimo to, to rywale byli bliscy strzelenia gola. Zagraliśmy chaotycznie i słabo w ofensywie. Dużo zabrakło nam do tego, byśmy mogli powiedzieć, że zagraliśmy dobrze” – powiedział Krzysztof Barcik, trener Przeciszovii Przeciszów.

Sobota 8 września LKS Bobrek  – Przeciszovia  Przeciszów 0:2

Bramki: 0:1 Samek 65., 0:2 Samek 79.

LKS Bobrek: Sporysz, Burda, Milewski, Zawadzki, D. Nowotarski, Pactwa, Hendzlik, Ławczys zm. 55. Łukaszka, Kała zm. 71. Marcin Barciak, Michał Barciak, Migdał. Trener: Łukasz Zawadzki.

Przeciszovia Przeciszów: Kołodziejczyk, Mycyk zm. 71. Michałek, Pawela, Szafraniec, Niedziela, Domżał, Żabiński, Nowotarski, Węgrzyn zm. 65. Kyrcz, Samek, Sergiel. Trener: Krzysztof Barcik.