polecamy
Nie każdy mężczyzna jest gwałcicielem… – FELIETON
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Egzamin ośmioklasisty 2024. Ranking szkół w powiecie
W 5. minucie bardzo dobrą sytuację podbramkową mieli gospodarze. Bramkarz sparował strzał rywala za linię końcowa. Po rzucie rożnym zawodnicy Orła przechwycili piłkę i przeprowadzili kontrę.
W jej wyniku Jasiński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i ją wykorzystał.
W 49. minucie sędzia dostrzegł rękę zawodnika zespołu gospodarzy w polu karnym i zarządził rzut karny. Bramkę zdobył Ostrowski. W 77. minucie po ładnym strzale ze zdobyczy bramkowej cieszył się Bąba.
W końcówce z lewego skrzydła dośrodkował R. Gros. Na listę strzelców wpisał się młodzieżowiec Olszowski.
„Dziś zagraliśmy bardzo słabo. W pierwszej połowie jeszcze w miarę poprawnie, ale po drugim golu dla przeciwnika nasze głowy nie dojechały. Kolejne stracone gole były konsekwencją błędów w ustawieniu. Przeciwnik był w tej części gry zdecydowanie lepsi” – powiedział Jarosław Płonka, trener Soły Łęki. „Na początku obie drużyny się badały. Potem przejęliśmy inicjatywę. Napędzamy się ostro. Czuć w tej drużynie chęć gry i walki o dobre wyniki. Nie zdarza się zbyt często w takich ligach, by trener musiał odstawić trzech zawodników od składu dlatego, że kadra nie może przekroczyć 18 osób. To też jest problem, ale lepiej mieć taki problem niż braki kadrowe” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
„Dziś zagraliśmy bardzo słabo. W pierwszej połowie jeszcze w miarę poprawnie, ale po drugim golu dla przeciwnika nasze głowy nie dojechały. Kolejne stracone gole były konsekwencją błędów w ustawieniu. Przeciwnik był w tej części gry zdecydowanie lepsi” – powiedział Jarosław Płonka, trener Soły Łęki.
„Na początku obie drużyny się badały. Potem przejęliśmy inicjatywę. Napędzamy się ostro. Czuć w tej drużynie chęć gry i walki o dobre wyniki. Nie zdarza się zbyt często w takich ligach, by trener musiał odstawić trzech zawodników od składu dlatego, że kadra nie może przekroczyć 18 osób. To też jest problem, ale lepiej mieć taki problem niż braki kadrowe” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
Sobota 4 września Soła Łęki – Orzeł Witkowice 0:4 (0:1) Bramki: 0:1 Jasiński (5.), 0:2 Ostrowski rzut karny (49.), 0:3 Bąba (77.), 0:4 Olszowski (90.)
Składy: Soła Łęki: Olearczyk, Wiktoruk (60. Kowalczyk), Zygmunt, Karnas (Handzlik), Włoch (Wawrzyczek), Żmuda, Tworek, Dziubek, Hankus, Matejko, Szlósarczyk. Trener: Jarosław Płonka.
