Niwa przegrała w końcówce. Były ładne gole

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   4 listopada 2018 16:23
Udostępnij

Niwa Nowa Wieś przegrała w Wysokiej z Relaksem 1:2.

Na początku dwie dogodne okazje zmarnowali przyjezdni. W kolejnych minutach spotkanie było wyrównane.

Niwa wyszła na prowadzenie w 62. minucie. Bardzo ładnego gola z około 25 metrów zdobył Gardyński. W 75. minucie równie efektownego gola z 30 metrów zdobył niesamowicie aktywny w tym meczu Madejski. W 92. minucie strzelec wyrówującej bramki zagrał Serwinowi, który uderzeniem z rogu szesnastki zapewnił swojej drużynie trzy punkty.

,,Graliśmy dobrze. Mieliśmy kilka okazji strzeleckich, W końcówce rywal nas wypunktował. Szkoda” – powiedział Kamil Żmuda, grający trener Niwy Nowa Wieś.

Sobota 3 listopada Relaks Wysoka – Niwa Nowa Wieś 2:1

Bramki: 0:1 Gardyński  62., 1:1 Madejski 75., 2:1 Serwin 92.

Składy:

Relaks Wysoka: Przemysław Kubas, Gaudyn, Paździorko zm. 65. Żak, Sarapata, Wycisk, Piotr Kubas, Żurek, Kobyłecki zm. 77. Rzepka, Kalinowski, Madejski, Serwin.

Niwa Nowa Wieś: Korzec, Zięba, Stawowczyk, P. Merta, Gardyński zm. 79. Żmuda, Holewa, D. Merta zm. 46. Klimczyński, Mateja, Flis, Swarzyński, Piskorek. Trener: Kamil Żmuda.