polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 3. minucie Kaczmarczyk wszedł z piłką ze skrzydła do środka i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 35 minucie Śliwiński otrzymał czerwoną kartkę osłabiając swój zespół.
W 51. minucie po rzucie rożnym jeden z zawodników Nadwiślanina Gromiec uderzył na bramkę. Bramkarz obronił, a jego strzał nogą poprawił Kaszuba. W 62. minucie po rzucie wolnym poszła akcja po której Kwiatkowski niefortunnie strzelił gola samobójczego.
,,W pierwszej połowie strzeliliśmy gola i graliśmy dobrze. Sprawę utrudniła nam czerwona kartka. Do tej pory był to mecz walki” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Gorzów.
Sobota 30 kwietnia LKS Gorzów – Nadwiślanin Gromiec 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Kaczmarczyk (3.), 1:1 Kaszuba (12.), 1:2 Kwiatkowski samobójcza (62.)
Składy:
LKS Gorzów: Chowaniec, Dulowski Kwiatkowski, Śliwiński, Bodziony, Nędza, Biskup, Dylowicz, Kaczmarczyk, Pieczara, Molenda (46. Podbrożny). Trener: Maciej Kania.