LKS Głębowice wygrał z LKS Palczowice

LKS Głębowice wygrał z LKS Palczowice 4:1.

W 25. minucie z prawego skrzydła zagrał Tlałka. Na futbolówkę naszedł W. Brońka i uderzył precyzyjnie wewnętrzną częścią stopy. W 37. minucie z tej samej co przy pierwszym golu podał Klimczyk. W szesnastce wytworzyło się zamieszanie. Nowak dostawił nogę, więc piłka wpadła do siatki.

W 39. minucie Czopek wykorzystał błąd obrońców i zdobył gola kontaktowego. W 65. minucie piłkę mocno wybił Wandor. Po koźle przeleciała nad defensorami. Sytuacji sam na sam nie zmarnował Nowak. W 85. minucie Tlałka przejął futbolówkę od obrńcy rywali i znalazł sposób na bramkarza.

,,Wygraliśmy zasłużenie, bo prowadziliśmy grę” – powiedział Przemysław Tlałka, trener LKS Głębowice.

,,Stworzyliśmy sobie mało sytuacji. Bramki dla rywali padły po naszych wręcz dziecinnych błędach. Trzeba też przyznać, że ekipa z Głębowic była mocniejsza fizycznie Najbardziej szkoda Pająka, którego do szpitala zawiozła karetka” – powiedział Piotr Folga, trener LKS Palczowice.

Niedziela 16 września LKS Głębowice – LKS Palczowice 4:1

Bramki: 1:0 W. Brońka 25., 2:0 Nowak 37, 2:1 Czopek 39., 3:1 Nowak 65., 4:1 Tlałka 85.

Składy:

LKS Głębowice: Wandor, M. Szypuła zm. Rzeszutko, Domasik, P. Szypuła, Jarosz, Jaszczyk, Tlałka, Klimczyk, Ćwiertnia, Nowak, W. Brońka. Trener: Przemysław Tlałka.

LKS Palczowice: Szczygieł, Folga zm. 43. Para, Pająk zm. 31. Nowokuński, Putowski, Romanowski, K. Kowalczyk zm. 59. Głąb, Molenda zm. 79. Świergosz, Chachuła, Czopek, Miętka, B. Kowalczyk zm. 75. Nowotarski. Trener:  Piotr Folga.