polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 16. minucie obrońca zespołu gospodarzy skierował piłkę do własnej bramki. W 22. minucie szybką akcję Rusinka z Bargielem skutecznym strzałem zakończył ten drugi. Minutę później drużyna zespołu przyjezdnego zdobyła gola na 0:3. Rusinek przejął piłkę i odegrał ją do Chowańca, a ten był skuteczny.
Później Bargiel otrzymał futbolówkę od Rychlewicza i pokonał bramkarza. W 66. minucie było 0:5. Żak przeprowadził indywidualną akcję i zagrał do Tyrana, który dopełnił formalności kierując piłkę do pustej bramki. W 80. minucie po ataku gospodarzy bramkarz złapał piłkę i dalekim podaniem uruchomił Żaka. Zawodnik Korony wygrał pojedynek jeden na jeden z golkiperem. Wynik ustalił Tyran po swojej indywidualnej akcji.
„Kolejny raz mieliśmy problem ze składem. Było nas jedenastu. Do tego w 10. minucie musiałem zejść z boiska z powodu kontuzji. Ciężko się grało z dobrze zorganizowanym rywalem” – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener LKS Palczowice. „Przeciwnik nie zagroził nam nawet przez moment. Wygraliśmy w pełni zasłużenie” – powiedział Dariusz Pawełkiewicz, działacz Korony Harmęże.
„Kolejny raz mieliśmy problem ze składem. Było nas jedenastu. Do tego w 10. minucie musiałem zejść z boiska z powodu kontuzji. Ciężko się grało z dobrze zorganizowanym rywalem” – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener LKS Palczowice.
„Przeciwnik nie zagroził nam nawet przez moment. Wygraliśmy w pełni zasłużenie” – powiedział Dariusz Pawełkiewicz, działacz Korony Harmęże.
Sobota 10 września LKS Palczowice – Korona Harmęże 0:7 (0:4) Bramki: 0:1 gol samobójczy (10.), 0:2 Bargiel (22.), 0:3 Chowaniec (23.), 0:4 Bargiel, 0:5 Tyran(66.), 0:6 Żak (80.), 0:7 Tyran
Składy: LKS Palczowice: Skrzypek, Nowokuński, Cienkosz (10. pusta zmiana), Szewczyk, Folga, K. Kowalczyk, Miętka, B. Kowalczyk, Wojnowski, Chachuła. Trener: Patryk Cienkosz.