polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Radość gości: Fot. Zasoby LKS Rajsko
Grzegorz Bąk pracował w LKS Rajsko przez cztery lata. W tym czasie przyczynił się do awansu klubu z gminy Oświęcim do V ligi, a potem do IV Ligi. Bąk postanowił skorzystać z oferty Zagłębia Sosnowiec, gdzie będzie pracował z drugą drużyną i koordynował szkolenie grup młodzieżowych.
,,Współpraca z osobami tworzącymi LKS Rajsko stała na wysokim poziomie. Zarząd klubu działał mądrze i kreatywnie. Wspólnymi silami udało się wyciągnąć drużynę z A Klasy do IV Ligi. To o tyle duży sukces, że zespół w dużej mierze opierał się na zawodnikach ze środowiska lokalnego. Jeden z młodych zawodników, wychowanków LKS Rajsko, bardzo dobrze wkomponował się do pierwszej drużyny i to na poziomie IV Ligi. Wiele przyjemności sprawiła mi współpraca z Grzegorzem Pławnym” – wytłumaczył Grzegorz Bąk. ,,Stwierdziłem, że powinienem skorzystać z oferty, która daje mi możliwość z rozwoju jako trener. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować zarządowi, zawodnikom i kibicom za dobrze wykonaną wspólną pracę, ciągłe wsparcie i świetną atmosferę. Wygrane mecze, dwa awanse do wyższych lig, dwa finały Pucharu Polski na szczeblu powiatu i niezły wynik w IV Lidze klubu z niewielkiej miejscowości, to skutek naszych wysiłków” – podsumował Bąk.
,,Współpraca z osobami tworzącymi LKS Rajsko stała na wysokim poziomie. Zarząd klubu działał mądrze i kreatywnie. Wspólnymi silami udało się wyciągnąć drużynę z A Klasy do IV Ligi. To o tyle duży sukces, że zespół w dużej mierze opierał się na zawodnikach ze środowiska lokalnego. Jeden z młodych zawodników, wychowanków LKS Rajsko, bardzo dobrze wkomponował się do pierwszej drużyny i to na poziomie IV Ligi. Wiele przyjemności sprawiła mi współpraca z Grzegorzem Pławnym” – wytłumaczył Grzegorz Bąk.
,,Stwierdziłem, że powinienem skorzystać z oferty, która daje mi możliwość z rozwoju jako trener. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować zarządowi, zawodnikom i kibicom za dobrze wykonaną wspólną pracę, ciągłe wsparcie i świetną atmosferę. Wygrane mecze, dwa awanse do wyższych lig, dwa finały Pucharu Polski na szczeblu powiatu i niezły wynik w IV Lidze klubu z niewielkiej miejscowości, to skutek naszych wysiłków” – podsumował Bąk.