polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu KS Chełmek - LKS Gorzów. Fot. Paweł Obstarczyk
W 15. minucie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła zagrywał jeden z zawodników, a gola zdobył Stróżak. Trzy minuty później swoją indywidualną akcję zdobyczą bramkową zakończył Stankiewicz. W 60. minucie Kantek wykorzystał wrzutkę z prawej strony kolegi z drużyny i skierował futbolówkę na dalszy róg.
Od 65. minuty przyjezdni grali w 10, po tym jak jeden z nich otrzymał czerwoną kartkę, ale to właśnie Babia Góra zdobyła gola. Później KS Chełmek miał dwie dobre sytuacje bramkowe. Nie wykorzystali ich Majka i Pędrys. Ten drugi strzelał w zamieszaniu podbramkowym. Piłka nie znalazła drogi do siatki.
W końcówce gospodarze zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 90. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Kustra. Przy manewrze minięcia bramkarza, wyrzuciło go w boczny rejon boiska. Wrócił jednak na środek i znalazł sposób na bramkarza. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Majka.
,,To był dobry mecz. Do końca trzymał w napięciu. Kibice nie powinni narzekać” – powiedział Paweł Sidorowicz, trener KS Chełmek.
Sobota 14 września KS Chełmek – Babia Góra Sucha Beskidzka 4:2 (0:1) Bramki: 0:1 Stróżak (15.), 1:1 Stankiewicz (18.), 2:1 Kantek (60.), 2:2, 3:2 Kustra (90.), 4:2 Majka(90+)