Spokojnie, to tylko awaria – FOTO

Już jutro w Oświęcimiu drugi akt ćwierćfinałowej rywalizacji Re-Plast Unii z Comarch Cracovią. Fot. Aleksandra Hołowiejczuk

Cały sezon regularny nie ma już żadnego znaczenia. Liczy się tylko dzisiejszy wynik i wszystko, co przed nami. Rozpoczęliśmy prawdziwą ucztę dla hokejowych fanów, czyli fazę play-off.

Amerykańską komedię pod tym właśnie tytułem polecamy na późny piątkowy wieczór kibicom hokeja w Oświęcimiu. To doskonały balsam do złagodzenia emocji. Wszak, za nami dopiero pierwszy akt walki o miejsce w medalowej strefie.

Biało-niebiescy niestety zaliczyli falstart w fazie play-off, który jednak o niczym jeszcze nie rozstrzyga. Zarówno oświęcimianie, jak i krakowianie do półfinału mają ciągle bardzo daleko. To jednak poważny sygnał ostrzegawczy i lekcja z której trzeba wyciągnąć bardzo szybkie wnioski.

Goście otworzyli wynik po idealnym uderzeniu w samo „okienko” byłego zawodnika Unii – Martina Kasperlika. Biało-niebiescy wyrównali w liczebnej przewadze i pierwsza tercja zakończyła się remisem 1:1.

W drugich 20 minutach gospodarze nie ustrzegli się błędów i po soczystych uderzeniach Martina Kasperlika i Lukasa Motlocha zrobiło się 1:3. Później Re-Plast Unia znowu wykorzystała osłabienie rywali za sprawą Kalle Valtoli, który przymierzył z „niebieskiej”. Klasyczna kontra pozwoliła jednak „Pasom” szybko odzyskać dwubramkowe prowadzenie.

Nadzieję w oświęcimskie serca wlał jeszcze Erik Ahopelto, kiedy Re-Plast Unia po raz trzeci w tym pojedynku wykorzystała grę w liczebnej przewadze. W 57 minucie „kropkę nad i” postawił jednak Adam Raska, który z bliska pokonał Linusa Lundina.

Jutro druga odsłona rywalizacji o półfinał play-off

Sobotnie spotkanie w Oświęcimiu rozpocznie się o godz. 18. Później rywalizacja na dwa mecze przeniesie się do Krakowa.

W pozostałych pierwszych meczach ćwierćfinałowych:

JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń 2:3 (1:2, 1:0, 0:1)
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 5:2 (4:0, 1:1, 0:1)
GKS Tychy – PZU Podhale Nowy Targ 2:1 po dogrywce (0:0, 1:0, 0:1, 1:0 dogrywka)

Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 3:5 (1:1, 1:3, 1:1)
Bramki: 0:1 Kasperlik (Brynkus) 12.14, 1:1 Kaleinikovas (Heikkinen, Valtola) 17.22, 1:2 Kasperlik (Bezwiński) 23.00, 1:3 Motloch (Jeżek, Bezwiński) 25.50, 2:3 Valtola (Lorraine, Heikkinen) 30.10, 2:4 Lundgren 33.06, 3:4 Ahopelto (Valtola, Heikkinen) 50.48, 3:5 Raska (Kasperlik) 56.47.
Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Paweł Breske (główni), Wojciech Czech, Eryk Sztwiertnia (liniowi). Kary: 29 (w tym kara meczu dla Denyskina) i 41 (w tym kara meczu dla Spacka). Widzów: 2.300.

Stan play-off: 1:0 dla Comarch Cracovii

Re-Plast Unia: Lundin – Diukow, Jakobsons, Denyskin, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Sadłocha, Olsson Trkulja, Lorraine – Noworyta, Sołtys, S. Kowalówka, Krzemień, Wanat.

Trener: Nik Zupancić.