polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Dziś oświęcimianie na własnym lodzie pokonali w piątym półfinałowym meczu GKS Tychy 3:2.
Piąta odsłona półfinałowej batalii oświęcimian z tyszanami zaczęła się najgorzej jak tylko mogła dla biało-niebieskich. Już w 33 sekundzie goście objęli prowadzenie. W podbramkowym zamieszaniu najwięcej sprytu wykazał Christian Mroczkowski.
Goście wyszli z kontrą i Ondrej Sedivy huknął jak z armaty tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Kevina Lindskouga. Oświęcimianie odpowiedzieli błyskawicznie. 79 sekund później Łukasz Krzemień sprytnie trącił „gumę” po uderzeniu z dystansu Romana Diukowa.
Po kolejnych niespełna 2 minutach był już remis. Gola przyniosła indywidualna akcja Andrija Denyskina. Wynik remisowy utrzymywał się aż do 45 minuty. Wówczas biało-niebiescy zadali rozstrzygający cios. Po błędzie tyszan w ich tercji, krążek pod poprzeczkę posłał Teddy Da Costa.
W końcówce do boksu zjechał Tomas Fucik. Wynik jednak już się nie zmienił i Tauron Unia dowiozła niezwykle cenne zwycięstwo do ostatniej syreny.
Kolejny i być może ostatni mecz w tej rywalizacji 20 marca (poniedziałek) w Tychach. Początek o godz. 18.
Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy 3:2 (2:2, 0:0, 1:0)
Bramki: 0:1 Mroczkowski (Boivin) 0.33, 0:2 Sedivy (Szturc, Komorski) 10.17, 1:2 Krzemień (Diukow, Jerofejevs) 11.36, 2:2 Denyskin (Wanat) 13.20, 3:2 Da Costa (Ahopelto) 44.19.
Sędziowali: Tomasz Radzik, Sebastian Kryś (główni), Andrzej Nenko, Michał Gerne (liniowi). Kary: 2 i 8 minut. Widzów: 3000. Stan play-off: 3:2 dla Tauron Unii (do czterech zwycięstw). Kolejny mecz w Tychach.
Tauron Unia: Lindskoug – Diukow, Jerofejevs, Denyskin, Dziubiński, Padakin – Pangiełow-Jułdaszew, Jakobsons, Ahopelto, Cichy, Szczechura – Bezuska, P. Noworyta, Da Costa, Krzemień, S. Kowalówka – M. Noworyta, Sołtys, Laakso, Wanat, Prusak. Trener: Nik Zupancić.