Old Boys Oświęcim zawalczy o trzecie miejsce – FOTO

Redakcja eFO | Hokej | 5 kwietnia 2019 21:07

Udostępnij

Zawodnicy Old Boys Oświęcim wygrali dzisiaj podczas mistrzostw z drużyną Pomorzanin Toruń 4:2, a z Polonią Bytom 3:2. W sobotę zawalczą o trzecie miejsce.

Mecz o trzecie miejsce

Jutro, czyli w sobotę 6 kwietnia o godzinie 13 zapraszamy na mecz, w którym zagra drużyna Old Boys Unia Oświęcim z Zagłębiem Sosnowiec. Drużyny zawalczą o trzecie miejsce i brązowy medal mistrzostw Polski Old Boyów w hokeju na lodzie. Dzisiaj na popołudniowym meczu trybuny się zapełniły, doping był mocny i skuteczny. Niewątpliwie oklaski kibiców przyczyniły się do wygranej oświęcimian. Tym mocniej zachęcamy do uczestnictwa w jutrzejszym spotkaniu.

Old Boys Unia Oświęcim – Pomorzanin Toruń 4:2 (3:1; 1:1)

Kolejny mecz, w którym grali gospodarze. Na początek było groźnie pod bramką Szałaśnego, ale bramkarz biało-niebieskich skutecznie interweniował. Świetne podanie Bernasia Połącarz wykorzystał strzelając pierwsza bramkę spotkania. Dwie minuty później po strzale Bomastka drużyny zremisowały. Dwa szybkie trafienia Salamona i Radwana wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 3:1. Torunianie starali się odpowiedzieć, ale świetnie spisywał się w bramce Szałaśny i wynik do końca tercji nie uległ zmianie.

Wyrównany początek drugiej części spotkania. Strzał Fraszki w przewadze znalazł drogę do bramki. Oświęcimianie wrócili z dalekiej podróży, a goście grali blisko dwie minuty w podwójnej przewadze, ale ofiarna gra w obronie przyniosła skutki i wyniki bez zmian. Później role się odmieniły i tym razem na ławkę kar trafiło dwóch miejscowych hokeistów. Tym razem również Zadna bramka nie padła. Na koniec meczu Old Boys Unia wykorzystuje przewagę na minutę przed końcem po dobitce Ziobera ustalając wynik na 4:2.

Bramki strzelili:

Old Boys Oświęcim: Tomasz Połącarz, Wojciech Salamon, Jakub Radwan, Łukasz Ziober
Pomorzanin Toruń: Przemysław Bomastek, Robert Fraszko

Najlepsi zawodnicy: Piotr Szałaśny oraz Przemysław Bomastek

Old Boys Oświęcim – Polonia Bytom 3:2 (2:1; 1:1)

Unia nie mogła zacząć tego meczu lepiej. Już w 15. sekundzie krążek wylądował w bramce drużyny przeciwnej po strzale Salamona, potem Zając z lewego skrzydła pokonuje bramkarza Unii. Polonia przed szansą na gola w sytuacji dwa na jeden, ale Witek pięknie łapie mocny strzał przeciwnika.

Po kilku minutach padł strzał z klepy przez Polonię, ale sędzia tej bramki nie uznał. Koronkowa akcja Ryczko – Bernaś – Ziober zaowocowała zdobyciem gola do wyniku 2:1. Do końca tercji bramki juz nie padły. Pierwsze tercja kończy się wynikiem 2:1.

Lepiej tercje zaczęli goście, ale Unia dobrze grała w obronie. Książkowe wyjście z tercji oświęcimian, krążek jak po sznurku wędrował z kija na kij i wylądował w bramce po kapitalnym pchnięciu Bernasia. Podrażniona Polonia utratą gola stwarzała groźne okazje, ale Witek nie dał się pokonać. Bramkarz Polonii swoimi interwencjami utrzymał Polonię w grze. Trzy sekundy przed końcową syreną bramkę „na otarcie łez” zdobył Kieca. Wynik końcowy 3:2.