polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Na platformie jarmarkpodhalanski.pl można nabyć bilety na piątkowy i sobotni mecz biało-niebieskich. Organizatorzy twierdzą, że biletów na spotkania z gdańszczanami nie braknie. W piątek i sobotę 21-22 lutego spotkania rozpoczną się o godz. 18. W Gdańsku biało-niebiescy zagrają we wtorek i środę.
„Widzimy, że coraz więcej osób wybiera ofertę zakupu w sieci. To duże ułatwienie, a przede wszystkim skraca czas zakupu. Bilety będzie można tez nabyć od godziny 16 w kasach hali sportowej” – mówi serwisowi fakty Oświęcim Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Do tej pory około 1700 osób kupiło bilety na piątkowy mecz i około 1550 na sobotni.
Bilety na ćwierćfinał kosztują 25 złotych – normalny i 20 zł ulgowy. To osiem złotych więcej niż w zasadniczym etapie rozgrywek. Wejściówki ulgowe przysługują dzieciom, młodzieży do lat 18 i emerytom powyżej 65. roku życia. Do naszej redakcji dzwoniło i pisało wielu kibiców, którzy są oburzeni sporą podwyżką.
Paweł Kram twierdzi, że na cenę ma wpływ wiele czynników. Choćby to, że od początku roku wzrosły koszty zarówno organizacji meczów jak i innych czynników – np. wyżywienie, sprzęt.
„Ponadto ta faza rozgrywek to są już naprawdę najlepsze drużyny i każdy mecz jest tak naprawdę o wszystko. Zresztą sezon zasadniczy pokazał, jak mocna jest w tym roku liga i jak wyrównana” – mówi Paweł Kram.
„Nie zapomnijmy że jest to ekstraklasa – proszę porównać inne dyscypliny drużynowe i ceny biletów w Polsce, a nawet, choć nie możemy się porównywać z poziomem z naszymi południowymi sąsiadami ile tam kosztują bilety na sezon zasadniczy a ile na play-off” – tłumaczy prezes spółki Oświęcimski Sport.
Ćwierćfinał w przypadku oświęcimian jest dodatkowo kosztowny z uwagi na wyjazdy do Gdańska, co wiąże się z noclegami i pełnym wyżywieniem.
„Inne kluby też podniosły cenę biletów. Jedni delikatnie, inni w tym samych kwotach co my. Hokej jest drogą dyscypliną. Choćby koszt sprzętu jaki musi mieć zawodnik jest nieporównywalnie większy choćby z najpopularniejszą w naszym kraju piłką nożną” – wylicza Kram.
„Cieszy fakt że większość kibiców to rozumie i mimo podwyżki chętnie kupuje już bilety na kolejne mecze Unii. Wszystkim dziękuję za doping i frekwencję w sezonie zasadniczym, która była największa na lodowiskach w Polsce. Mam nadzieję iż podczas play off kibice nie zawiodą i licznie będą przybywać na oświęcimskie lodowisko by wspierać zawodników Re-Plast Unii Oświęcim” – dodaje Paweł Kram.