polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. FB / mpa2023
W XX edycji hokejowych mistrzostw Polski amatorów dywizji pierwszej wzięło udział szesnaście drużyn, które w pierwszej fazie rywalizowały w grupach. Do grona ćwierćfinalistów awansowały dwie z czterech oświęcimskich drużyn – Unia i Wojownicy.
Szerszenie Oświęcim zakończyły turniej na fazie grupowej (trzecie miejsce), a z kolei oświęcimskim Wikingom (czwarte miejsce) przyszło walczyć o utrzymanie w dywizji pierwszej. W decydującym meczu ich rywalem była Oliwa Hockey Team.
W pierwszej tercji oświęcimianie otworzyli wynik za sprawą Wojciecha Korczyka, ale przeciwnicy zdołali doprowadzić do remisu. O utrzymaniu w dywizji pierwszej decydowała zatem dogrywka, która niestety przyniosła gola drużynie znad morza. Vikings musieli pożegnać się z elitą.
Na ćwierćfinale tyskie mistrzostwa zakończyła Unia. Biało-niebiescy przegrali z Naprzodem Janów 1:2, a wszystkie gole padły w ostatniej tercji. Unici jako pierwsi cieszyli się z prowadzenia po golu Jakuba Kaczmarczyka. Jak się później miało okazać, były to przysłowiowe miłe złego początki.
Przez ćwierćfinał przebrnęli za to Wojownicy z Oświęcimia, którzy w walce o „wielką czwórkę” pokonali bytomską Polonię 5:1. W tym meczu gole dla Wojowników strzelali: Przemysław Janik, Sebastian Kozendra, Łukasz Bara, Piotr Wilk i Szymon Żmuda.
W półfinale Wojownicy zmierzyli się z Wolves Tychy. Po niesamowicie dramatycznym pojedynku tyskie Wilki zwyciężyły po dogrywce 4:3. Dwa gole dla oświęcimian zdobył Sebastian Kozendra, a jednego Rafał Smrek. W dogrywce niestety trafili tyszanie.