Bliźniacze scenariusze, czyli od 2:0 do 2:3 

Tylko punkt w dwóch ostatnich meczach na swoim lodzie wywalczyli pierwszoligowi hokeiści UHT Sabers Oświęcim. Trzeba jednak pamiętać, że rywalami podopiecznych Witalija Szlachowa były zespoły z górnej półki.

Oba spotkania miały podobny scenariusz

Wynik otwierały „Szable”, ale mecze ostatecznie kończyły się jednobramkowymi porażkami. Z tą różnicą, że w drugim przypadku dopiero po dogrywce.

W spotkaniu z wiceliderującą w tabeli „Szkołą” z Katowic oświęcimianie objęli prowadzenie podczas gry w liczebnej przewadze. Kiedy na ławce kar odpoczywał Damian Rączka do bramki SMS-u trafił Roman Szoferowski. W 28 minucie po golu Wasilija Jerasowa zrobiło się już 2:0.

Goście zdołali doprowadzić do remisu jeszcze przed drugą przerwą, a w ostatniej partii zadali decydujący cios. „Szable” kończyły mecz bez bramkarza i z szóstym zawodnikiem z pola, ale ten manewr nie przyniósł spodziewanego efektu.

Dzień później do Oświęcimia zawitało sosnowieckie Zagłębie

W tym spotkaniu gospodarze także prowadzili 2:0, by przegrać 2:3. W niedzielnym pojedynku o wszystkim rozstrzygnęła dogrywka.

Podczas dodatkowego czasu „Szable” złapały frajerską karę za nadmierną ilość zawodników na lodzie i to był decydujący moment spotkania. Na 26 sekund przed końcem dogrywki Gabriela Kaczkowskiego pokonał Patryk Jarosz.

21 października (sobota) UHT Sabers Oświęcim zagrają na wyjeździe z MOSM Tychy, a dzień później udadzą się do Janowa na mecz z Naprzodem.

UHT Sabers Oświęcim – SMS PZHL Katowice 2:3 (1:0, 1:2, 0:1)

Bramki: 1:0 Szoferowski (I. Baida, Jerasow) 16.05, 2:0 Jerasow (Tyczenko, Zając) 27.28, 2:1 Zając (Rączka) 28.41, 2:2 Laszkiewicz (Drabik, Hofman) 35.00, 2:3 Drabik (Rączka, Hofman) 45.07.

Sędziowali: Szymon Urbańczyk, Sebastian Iwaniak (główni), Kacper Król, Dawid Otak (liniowi). Kary: 10 i 12. Widzów: 50.

UHT Sabers Oświęcim – UKS Zagłębie Sosnowiec 2:3 po dogrywce (1:0, 1:1, 0:1, 0:1 dogrywka)

Bramki: 1:0 Nikołajewicz (Zając) 4.14, 2:0 I. Baida (D. Baida) 29.15, 2:1 Jarosz (Stojek, Wąsiński) 38.24, 2:2 Jarosz 53.04, 2:3 Jarosz (Włodara, Stojek) 64.34.

Sędziowali: Sebastian Kłaczyński, Szymon Urbańczyk (główni), Adam Faska, Mateusz Dworaźny (liniowi). Kary: 33 (w tym kara meczu za niesportowe zachowanie dla Maksyma Hanuty) i 29 (w tym kara meczu za niesportowe zachowanie dla Karola Zberka). Widzów: 50.

UHT Sabers: Dziukau, Kaczkowski – Prokopiak, Szoferowski, I. Baida, D. Baida, Jerasow – Shamardin, Romanenko, Zając, Nikołajewicz, Tyczenko – Udotov, Piankrat, Melnyk, Hanuta, Makaj oraz Nowak. Trener: Witalij Szlachow.